Brak czasu i sił, zwłaszcza możliwości ich "intelektualnego przetrawienia”, nie pozwala mu zajmować się wszystkimi pasjonującymi go tematami i problemami, nie tylko filozoficznymi. Chociaż nie uważa, by udało mu się odkryć jakąś (hipo-) tezę godną szczególnej uwagi, wierzy, że jego publikacje (cztery książki i około 130 artykułów po 1982 r.) mają jakieś znaczenie dla dydaktyki i w procesie przyswajania filozofii polskiej ważnych dokonań pozapolskich środowisk filozoficznych.

Życie smakuje mu z wiekiem coraz bardziej i wbrew różnym kasandrycznym krakaniom optymistycznie (der alte Gott lebt noch!) widzi przyszłość świata i kultury chociaż żałuje, że urodził się zbyt wcześnie, by cieszyć się światem, kształtowanym przez dokonującą się rewolucję informatyczną. Optymizm i wiedzę na temat filozofii najnowszej zawdzięcza w znacznej mierze wspaniałym przyjaciołom, z którymi współpracuje w KMN na Wydziale Filozofii KUL.

Autor: Andrzej Bronk
Ostatnia aktualizacja: 15.03.2006, godz. 11:22 - Andrzej Bronk