Posłano mnie do szkoły, abym poznawał nauki, których pożytek był dla mnie, biedaka, zupełnie niepojęty. Ilekroć opuściłem się w pracy, brałem w skórę. Taką metodę narzucili dorośli. Wielu chłopców, którzy żyli przede mną, przeszło już tę samą ciernistą drogę. Teraz ją musiałem przewędrować ja; nie dosyć jeszcze było trudu i udręki ludzkiej…

 

Życzymy Państwu pięknego roku akademickiego!

 

 

 

Augustyn z Hippony, Wyznania, przeł. Z. Kubiak
Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax 1992, s. 38

 

Autor: Andrzej Zykubek
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2017, godz. 15:42 - Andrzej Zykubek