Historia, paradygmat i innowacyjność budują tożsamość idei, zjawiska czy rzeczy. To głęboka prawda metodologiczna. Trzeba ją zastosować także do zagadnienia pracy socjalnej. Kolejny krok to tworzenie definicji. Musi ono mieć swoje apogeum w dążeniu do ustalenia elementum constitutivum pracy socjalnej. Z tym wiąże się cała hermeneutyka jako zjawisko (wiedza, nauka) i proces rozumienia, tłumaczenia i interpretacji wszelkich systemów znaków, które prowadzą do odkrycia sensu. Tak rozumiana hermeneutyka wiąże się z prawdą i w ostatecznym efekcie jest osobotwórcza, bo sens spełnia się tylko w osobie[1]. To świat osoby – mysterium personae – wyznacza metodologiczne poszukiwania w obszarze pracy socjalnej, gdzie człowiek stanowi najwyższe dobro w relacji homo homini. Ze zrozumiałych względów tutaj są zamieszczone jedynie wstępne szkice niepełne i syntetyczne.

 

[1] Cz. S. Bartnik, Hermeneutyka personalistyczna, Wydawnictwo Polihymnia, Lublin 1994, s. 16.

Autor: Jarosław Jęczeń
Ostatnia aktualizacja: 01.09.2014, godz. 23:47 - Jarosław Jęczeń