Dużo zależy od tego, czego ten problem dotyczy. Generalnie naczelną zasadą jest to, by w chwilach zwątpienia zasięgnąć rady u starszych studentów. Ze studentami ze swojego roku lepiej uważać, ponieważ mają oni skłonności do sprzedawania sensacyjnych plotek, siania paniki i wprowadzania ogólnej dezorientacji. Chociaż zawsze warto już na początku wymienić się kontaktami z jakąś osobą z grupy, która będzie informować, kiedy nie ma zajęć, a kiedy się je odrabia, itp.

 

Mogą to być studenci “normalnych” kierunków, ale w przypadku pewnych specyficznych problemów, tylko wśród MISH-owców spotkacie się z prawdziwym zrozumieniem. Także, nie krepujcie się, pytajcie mailowo, przez Facebooka, ale na uczelni zawsze najlepiej udać się do Kanciapy (CN-P03, piwnica). Tam zawsze ktoś będzie, a jak jakimś cudem będzie pusta (rzadkość, naprawdę), klucz można wziąć z portierni na parterze. W kanciapie jest komputer, czajnik i tablica ogłoszeń. Zapraszamy!

 

Poza kanciapą niektóre problemy uda Wam się rozwiązać z pomocą tutora (np. praca roczna, program studiów, dobór zajęć). W przypadku konkretnych zajęć nie bójcie się pytać Waszych wykładowców. Poza nielicznymi niemiłymi osobami, większość udzieli Wam odpowiedzi na pytania. Z małymi wątpliwościami można udać się od razu po zajęciach, z większymi lepiej zaczekać do konsultacji. Informacje o terminach konsultacji znajdują się na drzwiach do katedry, są także na stronie wydziału.

 

Warto także sięgać często po regulamin studiów na KUL i regulamin studiów na MISH, ponieważ one często się zmieniają i niekiedy starsi studenci, pomimo swych dobrych chęci, mogą udzielić Wam nieaktualnych informacji.

 

Z problemem można też udać się do dziekanatu/sekretariatu, ale lepiej wpierw skorzystać z wyżej wymienionych metod. Czasem jednak te przybytki odwiedzić trzeba, wtedy gdy gonią nas terminy, o których nie wolno zapomnieć, czyli oddanie programu, tematu pracy, indeksu, etc. Wtedy ważne jest, by nie zapomnieć o godzinach otwarcia, które są nienaruszalne, nie można z nimi negocjować, one są niemal święte. I tak, najczęściej wszelkie dziekanaty/sekretariaty otwarte są od 10 – 13, z pominięciem środy. Jeśli chcecie przyjść w innych godzinach, bo naprawdę musicie, zróbcie smutną minkę, spuście oczy w dół i bądźcie do przesady uprzejmi ;)

Autor: Bartłomiej Szymkowiak
Ostatnia aktualizacja: 07.06.2011, godz. 18:42 - Elżbieta Drozdowska