Philosophía (umiłowanie mądrości) koncentruje się według filozofa z Königsberg, Immanuela Kanta (+1804) wokół trzech fundamentalnych pytań, zarówno w refleksji teoretycznej, jak i w ludzkiej praxis: co mogę wiedzieć?, co muszę zrobić? i czego mogę się spodziewać? Te natomiast sprowadzają się do jednego zasadniczego pytania: kim naprawdę jest człowiek?[1] Poszukiwanie prawdy na temat ludzkiego esse, na temat tożsamości człowieka, jego obrazu i podobieństwa do Boga[2], celu i kresu jego działania (τέλος)[3], misji, jaką ma spełnić w życiu, zawsze towarzyszyło mu w jego historii[4]. Już samo poszukiwanie prawdy stanowi o człowieku. Więcej, Karol Wojtyła, w swej myśli antropologicznej wyraźnie stawia tezę, iż „stosunek do prawdy stanowi o człowieczeństwie, konstytuuje godność osoby”[5]. I jeszcze w innym miejscu mówi: „Człowiek jest sobą poprzez prawdę. Stosunek do prawdy decyduje o jego humanum i godności jako osoby”[6]. Dążenie do prawdy, transcendencja w stronę prawdy (trans-scendere – przekraczać) winna być fundamentalnym założeniem wzrastania współczesnego człowieka jako jednostki i we wspólnocie, jaką jest rodzina i społeczeństwo. Odkrywanie prawdy o sobie i tym samym kształtowanie własnej tożsamości dokonuje się najpierw w rodzinie, gdzie człowiek przychodzi na świat, gdzie dorasta i którą następnie opuszcza, by łącząc się ze swoją żoną czy mężem dać początek nowej rodzinie. Rodzina jest swego rodzaju kolebką prawdy, w relacjach do ojca i matki kształtuje się tożsamość ich dziecka, wiedza o sobie samym, obraz siebie samego[7]. W tych relacjach młody człowiek odkrywa tajemnicę swego i innych życia, powołanie do miłości i bycia darem dla drugiego człowieka, posłannictwo uczestnictwa w życiu społecznym. Są to dobra przeznaczone dla człowieka w porządku natury i w zamyśle stwórczym Boga; są to dobra, których człowiek poszukuje i które są w stanie zapewnić mu realizację siebie jako osoby. Dotarcie do tych dóbr uniemożliwia współczesnemu człowiekowi coraz częściej kryzys wokół zagadnienia prawdy (eklektyzm, historyzm, scjentyzm, pragmatyzm, nihilizm), w konsekwencji głębokie kontrowersje wokół ludzkiego humanum i wobec małżeństwa i rodziny[8].

 

[1] Por. H. Plessner, Pytania o conditio humana, Warszawa 1988, s. 10.

[2] Por. D. Tettamanzi, Verità e libertà. Temi e prospettive di morale cristiana, Piemme, Casale Monferrato 1993, s. 63.

[3] W ramach arystotelesowskiej filozofii bytu, τέλος stanowił jedną z czterech przyczyn, tj. źródeł rozumienia rzeczywistości, i jedna z zasad jej metafizycznego tłumaczenia. Na tym gruncie teleologia, czyli zasada celowości weszła do interpretacji ludzkiego działania, ludzkiej praxis, a także do interpretacji moralności, ludzkiego etosu. Por. K. Wojtyła, Transcendencja osoby w czynie a autoteleologia człowieka w: Tenże, Osoba i czyn oraz inne studia antropologiczne, TN KUL, Lublin 1994, s. 480.

[4] Por. J. Ratzinger, Perché un’enciclica sulla morale? w: Red. G. Russo, Veritatis splendor. Genesi, elaborazione, significato, Rzym 1994, s. 10.

[5] K. Wojtyła, Znak sprzeciwu, Paryż, 1980, s. 115.

[6] K. Wojtyła, Segno di contraddizione. Esercizi nel Vaticano, Roma‑Vaticano, Sede Apostolica 5‑12 III 1976, Milano 1977, s. 133.

[7] Por. R. B. Adler, L. B. Rosenfeld, R. F. Proctor II, Relacje interpersonalne. Proces porozumiewania się, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2006, s. 7.

[8] Jan Paweł II, Encyklika Fides et ratio o relacjach między wiarą a rozumem, Rzym 1998, n. 5: „Pod wpływem fałszywej skromności człowiek zadowala się prawdami cząstkowymi i tymczasowymi i nie próbuje już stawiać zasadniczych pytań o sens i najgłębszy fundament ludzkiego życia osobowego i społecznego”.

Autor: Jarosław Jęczeń
Ostatnia aktualizacja: 26.04.2014, godz. 22:38 - Jarosław Jęczeń