W lipcowym numerze dwutygodnika młodzieży katolickiej „Droga” ukazał się kolejny tekst autorstwa dra hab. Piotra T. Nowakowskiego pt. Chodzi o odwagę, by zwrócić komuś uwagę. Traktuje on o kwestii reagowania w miejscu publicznym na złe zachowanie innych osób. Autor stara się odpowiedzieć na pytanie, jak to czynić. Być ostrym i zdecydowanym czy delikatnym acz stanowczym? Jak krytykę wyrazić słowami? Kiedy podjąć działanie?
Fragment:
(…)
W tym miejscu przypomina mi się zdarzenie z czasów podstawówki, kiedy to z kolegą Markiem i jego wujkiem Tadziem jechaliśmy autobusem do Katowic. Marek usiadł przede mną, wujek zaś za mną. Na jednym z przystanków wszedł wyrośnięty kibol i zaskoczył Marka pytaniem:
– Skąd jesteś?
– Ja… z Tychów…
– To nie musisz siedzieć – odpowiedział i bez skrupułów zajął jego miejsce.
Wtem zobaczyłem jak w kierunku kibola przesuwa się wujkowy parasol. Zaokrąglona rączka zatrzymała się na szyi intruza.
– A ty skąd jesteś? – pyta wujek Tadziu.
– Z Katowic…
– To nie musisz siedzieć. Marek siadaj! – tak to natręt przeszedł przyspieszony kurs kultury osobistej.
(…)
Ostatnia aktualizacja: 14.08.2016, godz. 09:04 - Rafał Podleśny