Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła IIhttps://www.kul.pl/Eksperci / Aneta BĄK-PITUCHApl Samouczek wyborczy 2024 dotyczący wyborów samorządowych https://www.kul.pl/samouczek-wyborczy-2024-dotyczacy-wyborow-samorzadowych,art_106197.html Dr Aneta Bąk-Pitucha ekspertką Samouczka wyborczego w Polskim Radiu Lublin. Komentarz dostępny pod linkiem. Bezpieczeństwo Polski – bezpieczeństwo Europy https://www.kul.pl/bezpieczenstwo-polski-bezpieczenstwo-europy,art_98083.html Przed II wojną światową zastanawiano się, jakie elementy mogą utrzymać państwo w razie trudnych momentów dziejowych, w razie konfliktu i widma wojny? Istotnym elementem, swoistym spoiwem siły narodu, na który wskazywano, miało być wojsko, także katolicyzm oraz system nadzoru i przymusu policyjnego. Obecną sytuację międzynarodową, także pozycję Polski, w kontekście konfliktu rosyjsko-ukraińskiego można rozpatrywać w negatywnym ujęciu, biorąc pod uwagę wspomniane powyżej kryteria. Jednocześnie należy zauważyć, iż państwa sąsiadujące, zwłaszcza te, które zajmują pozycję tzw. „graczy”, tj. Niemcy i Rosja, znajdują się równie w trudnym położeniu. Adolf Bocheński, jeden z czołowych, przedwojennych publicystów, prognozował już w 1934 roku, że Polska musi się liczyć z okresami zwrotu ekspansji niemieckiej wobec państwa polskiego. Ponadto wskazywał, że ekspansja rosyjska zwróci się także na Zachód, przeciw Polsce. Trzeba zrozumieć, że, wynik konfliktu zależy nie tylko od siły jednego z państw, ale także od siły, słabości drugiego państwa. Nie chodzi tylko o konflikt zbrojny, ale także o konflikt dyplomatyczny. Można powyższe konstatacje ująć jako wykładnię relatywizmu politycznego. Podkreślano, że antagonizm rosyjsko-niemiecki stanowi dla Polski idealną koniunkturę polityczną i daje gwarancję bezpieczeństwa. Wzmiankowano też o tezie, iż w przyszłości może powrócić konstelacja Rapallo, tzn. przymierze niemiecko-rosyjskie przeciwko Polsce, wówczas sytuacja byłaby krytyczna. Współcześnie, w odniesieniu do konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, daje się zaobserwować podobne konotacje, zwłaszcza wskazując na labilną postawę kanclerza Niemiec Olafa Scholza, a nawet przychylną Rosji, co potwierdza powyższą tezę. Jednocześnie należy dodać, że gdyby nawet zaistniał antagonizm rosyjsko-niemiecki, to nie będzie on trwał długo. W przeszłości okresy współdziałania obu państw były częstsze, więc można się spodziewać zacieśnienia współpracy. Położenie międzynarodowe Polski uległo poprawie w odniesieniu do sojuszników, tj. Francji i Wielkiej Brytanii, które wyraźnie straciły nadzieję na „wieczny pokój”. Ożywienie relacji obserwuje się także w stosunkach z Niemcami, z którymi można obecnie prowadzić bardziej stanowcze rozmowy. Nowy kanclerz Niemiec prezentuje postawę zgoła odmienną od swojej poprzedniczki Angeli Merkel. W stosunkach z Rosją wydaje się być bardziej skłonny do kompromisów, co widać szczególnie w kwestii gazociągu Nord Stream 2, którego uruchomienie zależy od decyzji ze strony niemieckiego regulatora. Ponadto nie ukrywa, iż dla Niemiec istotne znaczenie mają poprawne stosunki gospodarcze między Niemcami a Rosją. W początkach istnienia państwa czeskiego każde osłabienie Polski wobec Cesarstwa zmniejszało szansę na samodzielność czeską, choć w tamtym okresie państwo czeskie liczyło na porozumienie z Niemcami. Za czasów Przemyślidów bezpieczeństwo Czech wobec Niemiec opierało się jedynie na Polsce. Może warto by było powrócić do tej koncepcji i w polityce zagranicznej Polski zwrócić uwagę na zacieśnienie stosunków z południowymi sąsiadami, czyli także ze Słowacją. Polską racją stanu powinno być istnienie jak największej liczby suwerennych organizmów państwowych w jej sąsiedztwie. Po 1989 roku Polska stała się piewcą idei niepodległości, bo zdawano sobie sprawę z siły, jaką stanowią niepodległe państwa byłego ZSRR. Najważniejsze interesy Sowietów, już w okresie międzywojennym leżały w Chinach i Azji Środkowej. ZSRR już wówczas chciał rozszerzyć swoją strefę wpływów w Europie Środkowej i Bałtyckiej. W przypadku polityki Rosji racja stanu częściej przeważa nad względami ideologicznymi. Egzemplifikacją powyższego stwierdzenia jest ustosunkowanie się Rosji do zasady samostanowienia narodów po upadku ZSRR. Rosja, w myśl polityki rewizjonistycznej, dołożyłaby wszelkich starań, by wykorzystać kryzys do powiększenia własnych wpływów na terenie Polski i jednocześnie usunięcia wpływów polskich z basenu Morza Bałtyckiego, poprzez okupację Litwy, Łotwy i Estonii. Polska powinna wykorzystać swoje położenie geopolityczne i rozszerzyć obszar wpływów w Europie Środkowej oraz Północno-Wschodniej.