"Vita mutatur non tollitur"

Pośmiertne wystawy twórców nauki i kultury;
prezentacje postaci i ich dorobku

Stefan Swieżawski  (1907-2004)

Stefan Swieżawski - sylwetka
Stefan Swieżawski - publikacje
Stefan Swieżawski - we wspomnieniach
Stefan Swieżawski - nagrody i odznaczenia

 

  Stefan Swieżawski był czynnym członkiem rzeczywistym Polskiej Akademii Umiejętności. Należał do kilku polskich i zagranicznych towarzystw naukowych. Był członkiem Papieskiej Komisji 'Iustitia et Pax', członkiem zespołu redakcyjnego Studiów Mediewistycznych oraz 'Mediaevalia Philosophica Polonorum', członkiem Honorowym Polskiego Towarzystwa Filozoficznego, oraz także Warszawskiego Towarzystwa Naukowego. Był również aktywnym działaczem Towarzystwa Naukowego KUL, Międzynarodowego Instytutu Filozoficznego w Paryżu oraz The Medieval Academy of America. Przez wiele lat związany był ze środowiskami krakowskimi -  'Tygodnika Powszechnego', 'Znaku' i 'Więzi'.

  Profesor był odznaczony Orderem Orła Białego, Orderem Pawła VI, 'Palmes Academiques' (francuskie Palmy Akademickie), Medalem ks. Idziego Radziszewskiego (1982 - nagroda jest przyznawana od roku 1974 przez Towarzystwo Naukowe KUL w Lublinie) oraz Medalem 'Za Zasługi dla KUL'.

 

  W roku 2001 Profesora Swieżawskiego wprost obsypano nagrodami... Wiosną został laureatem głównej nagrody wydawców katolickich Feniks - "za całokształt działalności pisarskiej i edytorskiej". Nagrodę wręczono w Warszawie 22 kwietnia, podczas Targów Wydawców Katolickich.

  Niedługo potem prof. Swieżawski został laureatem pierwszej edycji nagrody im. Józefa Tischnera. Nagrodę ustanowiło krakowskie Wydawnictwo ZNAK. "Prof. Swieżawski jest tomistą. Spierali się z Tischnerem [...] Przyznaliśmy tę nagrodę za myślenie według wartości, ponad wszelkimi modami, koniunkturami i efemerycznymi sytuacjami, za wierność wartościom najwyższym" - uzasadnił werdykt jury ks. Adam Boniecki. Nagrodę wręczono 2 czerwca 2001 roku.

 

Jesień roku 2001 przyniosła
prof. Stefanowi Swieżawskiemu
nagrodę im. Jana Długosza
od Polskiej Izby Książki.
Uroczystość wręczania nagrody
odbyła się podczas
V Targów Książki w Krakowie
25 października 2001 roku,
w Teatrze Bagatela.

   Prof. Stefan Swieżawski odbiera Nagrodę im. Długosza, Kraków, 25.X'2001
Oto fragmenty laudacji,
wygłoszonej wtedy przez
prof. Władysława Stróżewskiego:


  "Nagrodzona [...] książka nosi tytuł 'Dzieje europejskiej filozofii klasycznej'. Tytuł ten może budzić
uzasadnione pytania. O ile przymiotnik 'europejski' jest zrozumiały
[...], wyjaśnienia wymaga niewątpliwie
drugi z występujących tu przymiotników: 'klasyczna'. Przymiotnik ten jest z całą pewnością wieloznaczny.
Gdyby o pomoc zwrócić się do historyków sztuki, dowiedzielibyśmy się, że oznacza on określony okres
w rozwoju sztuki starożytnej, ale także każdą sztukę w swoim rodzaju doskonałą.
[...] Wydaje się,
że właśnie to znaczenie klasyczności najbliższe jest intencji, w jakiej przymiotnik ten został użyty
wobec filozofii. Filozofia klasyczna to ta, która opiera się na tym, co w niej najbardziej istotne,
podstawowe.
[...] Dla autora omawianej książki jądrem prawdziwej filozofii jest filozofia bytu,
metafizyka. Prawomocność tej klasyczności uzyskuje ona także od strony historycznej, wszak
'filozofia bytu' nazwana przez Arystotelesa 'filozofią pierwszą', a przez jego następców 'metafizyką'
uważana była od początku
[...] za podstawę wszelkiego filozofowania. Problematyka metafizyczna -
rozumiana zresztą bardzo szeroko - obejmująca, co oczywiste, dociekania nad istotą bytu absolutnego,
Boga, a także filozofię tego szczególnego bytu, jakim jest człowiek, jest nicią przewodnią 'Dziejów...'

[...] W [...] słowie wstępnym czytamy: 'Głównym tematem moich zainteresowań była europejska
myśl filozoficzna od jej zarania aż do wieku XV włącznie. Tę właśnie filozofię określam jako klasyczną,
gdyż w tym okresie trwa przekonanie, że filozofia, jako umiłowanie mądrości, w centralnym miejscu
swej problematyki umieszcza metafizykę.'
[...] 'Dzieje...' obejmują więc rozwój europejskiej myśli
filozoficznej od jej początku, od Talesa z Miletu, aż do końca XIV wieku, do Petrarki. Takiego ujęcia
historii filozofii europejskiej jeszcze w naszej literaturze naukowej nie było.
[...] głównym przedmiotem
prowadzonych tu badań jest filozofia średniowieczna i poprzedzająca ją bezpośrednio patrystyka.
Filozofia starożytna potraktowana jest bardziej syntetycznie,
[...] co nie znaczy, że mniej rzetelnie.
Przeciwnie, w wielu miejscach znajdujemy niezwykle ważne stwierdzenia, podkreślające nade wszystko
ciągłość starożytnej myśli i przyszłą kontynuację jej podstawowych wątków w filozofii średniowiecznej.

[...] Książka zachowuje tradycyjny układ chronologiczny, przy czym każdy rozdział zaczyna się krótką
charakterystyką omawianej postaci, by następnie przejść do szczegółowego przedstawienia
jej filozoficznych poglądów.
[...] Ich analiza oparta jest na tekstach [...] a mistrzowska, oryginalna
interpretacja kierowana jest przede wszystkim postulatem wierności odczytania właściwych intencji
omawianego autora i dotarcia do podstawowych założeń jego myśli. Każda z badanych koncepcji
przedstawiana jest we właściwym sobie kontekście teoretycznym, dzięki czemu prześledzić można
jej rolę i znaczenie w ramach nurtu, do którego należy. Wielką zaletą omawianego dzieła jest także i to,
że znajdujemy w nim nie tylko postaci i poglądy filozofów największych, ale cały szereg myślicieli
mniej znanych, których roli w rozwoju filozofii nie należy przecież pomijać.
[...]. Podstawą edycji
'Dziejów europejskiej filozofii klasycznej' były wykłady, jakie profesor Swieżawski prowadził
na różnych uczelniach, przede wszystkim jednak w latach 1946 - 1976 na Katolickim Uniwersytecie
Lubelskim. W Polsce dla niezależnej filozofii był to, zwłaszcza na początku tego okresu, czas niełatwy,
dla filozofii średniowiecznej szczególnie nieprzychylny, poza KUL nie zajmowano się nią wcale,
albo ukazywano w postaci wręcz karykaturalnej. Można bez przesady powiedzieć, że dzięki pracy
profesora Swieżawskiego, niemałe grono jego słuchaczy poznać mogło dzieje europejskich, w tym

[...] średniowiecznych filozofii, w sposób właściwie najbardziej obiektywny, wolny od wszelkiej
ideologii, a nastawiony wyłącznie na najwierniejsze, a zarazem najbardziej przychylne
dla omawianych autorów ukazanie istoty ich poglądów.
[...]".

Profesor Stefan Swieżawski, odbierając nagrodę, powiedział między innymi:
"Jestem bardzo wzruszony [...] Chcę bardzo serdecznie podziękować jury [...] i wyrazić całą
moją wdzięczność tym, którzy przyczynili się do tego, że ta książka w ogóle mogła powstać:
panu dyrektorowi Brodzie z wrocławskiego oddziału PWN i całej ekipie wspaniałych, młodych ludzi,
pod kierunkiem doktora Mikołaja Olszewskiego
[...]. Było dla mnie czymś ogromnie ważnym
zajęcie się historią filozofii
[...] i jest dla mnie ogromną radością, [...] że dostałem tak wspaniałą
podziękę za wieloletnią pracę, ale przede wszystkim czuję radość, że zostało uznane znaczenie
historii ducha ludzkiego, dlatego że wszelka historia, a zwłaszcza historia duchowości, wiary,
sztuki, literatury i filozofii jest czymś ogromnie ważnym dla chwili obecnej - to znajomość
naszych najgłębszych korzeni [...] a jest niezwykle ważne, by o nich nie zapominać.
[...]
Od bardzo wczesnych lat, gdy wszedłem w ten las, tę dżunglę myśli średniowiecznej,
zacząłem coraz wyraźniej dostrzegać jej wspaniałość, piękno, przede wszystkim jej różnorodność.
Panowała opinia, że średniowiecze to scholastyka, a scholastyka to jakaś jedna filozofia.
Nigdy w życiu. To wykształcona przez wieki metoda, która obejmowała
[...] wachlarz orientacji
filozoficznych niezmiernie bogaty.
[...] Chodziło mi o to, by znaleźć prawdę i z sympatią
dla każdej orientacji wyszukiwać to, co jest w niej wartościowe. Dewizą szukania była mi
[...]
maksyma, zawołanie Jana Husa [...] 'miłuj prawdę!'. Nie chodziło mi o zrobienie ze średniowiecza
wyjątkowej epoki, każda epoka jest i okropna, i wspaniała - średniowiecze też.
Ale mam nadzieję, że ci, którzy czytają 'Dzieje europejskiej filozofii klasycznej' zobaczą,
że i starożytność, i średniowiecze obfitują w niezmierne bogactwo wspaniałych myśli,
wspaniałych koncepcji, refleksji filozoficznych.
[...] Nie ma nieciekawych epok, [...]
a ich właściwe zrozumienie zależy od głębokości sondy badawczej. [...] Było też ogromnie ważne,
by ukazać jak wspaniały, bogaty i różnorodny jest wkład myśli chrześcijańskiej,
która czerpała w tamtych wiekach całą garścią ze starożytności, z dorobku myśli żydowskiej
i myśli arabskiej.
[...] To jest to, o czym teraz czasem śnimy - o XII-wiecznym Toledo,
gdzie żydzi, muzułmanie i chrześcijanie razem pracowali i tworzyli fundamenty pod ówczesną
kulturę.
[...] Jeżeli to wszystko [...] zostanie poznane, przyswojone i uznane,
to moje zadanie zostało spełnione
".

Prof. Władysław Stróżewski

( źródło: portal rynku wydawniczego  www.wydawca.com.pl )

Trzeba jeszcze dodać,
że 'Dzieje europejskiej filozofii klasycznej' to dzieło nie tylko dzieło historyczne - autor wyraźnie
określa w nim bowiem założenia metodologiczne przyjmowane w badaniach i tworzeniu książki,
nasyca ją też refleksją filozoficzną. Książka niesie ze sobą ważne i bardzo aktualne przesłanie:
przypomina o istnieniu fundamentalnych pytań o człowieka i o tym, że już w przeszłości,
zwłaszcza w wiekach średnich, rozpatrywano je z najgłębszym zainteresowaniem [przyp. red.].

Po ukazaniu się tego dzieła, Magdalena Bajer przeprowadziła dla miesięcznika 'Odra'
rozmowę z sędziwym profesorem. Oto jej charakterystyczne fragmenty:

Magdalena Bajer: Czy współczesna biologia molekularna,
której przypisuje się wielkie możliwości poznawcze, może inspirować filozofię?
Stefan Swieżawski: "Ja myślę, że powinna bardzo pogłębić filozofię człowieka,
problematykę związków człowieka ze zwierzętami i roślinami, mało rozwiniętą, a bardzo istotną.
Ona tkwi bardzo mocno w filozofii klasycznej, ale wymaga zabarwienia współczesnością
".

MB: Czy metafizyka dzisiaj, po soborze, jest na tyle mocna, że nie grozi jej zideologizowanie?
SS: "Jest mocna sama w sobie, i zarazem jest słaba. Pręgierz ideologizacji odchodzi w cień,
mam nadzieję bezpowrotnie, ale równocześnie znika szybko znajomość łaciny i greki, wobec czego
ludzie stronią od tekstów klasycznych. Uważam, że łacina stanowczo powinna wrócić do szkoły średniej
".

MB: Jak pan profesor widzi polskich młodych filozofów?
SS: "Bardzo dobrze, choć przygotowanie szkolne mocno szwankuje.
Jest im bardzo ciężko życiowo i trzeba się usilnie starać to zmienić
".

 

 

Pod koniec roku 2001 prof. Stefan Swieżawski odebrał jeszcze jeden laur -
Nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.


  Przyznawane co roku od 1991 roku Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej należą do najbardziej prestiżowych wyróżnień za dokonania naukowe w Polsce. Otrzymać je mogą polscy uczeni za osiągnięcia i odkrycia (z ostatnich czterech lat) będące istotnym wkładem w życie duchowe i postęp cywilizacyjny naszego kraju oraz zapewniające Polsce miejsce w nauce światowej. Nagrody Fundacji przyznaje się w dziedzinach nauk humanistycznych i społecznych, przyrodniczych i medycznych, ścisłych oraz technicznych. Laureatem Nagrody FNP w 2001 roku został w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych prof. Swieżawski za dzieło 'Dzieje europejskiej filozofii klasycznej', "stanowiące doniosły wkład w badania nad przemianami europejskiej myśli filozoficznej antyku i średniowiecza. [...] Wyróżnione nagrodą 'Dzieje europejskie filozofii klasycznej' są wielką syntezą tej filozofii, obejmującą czasy greckie od ich początków, okres Ojców Kościoła i średniowiecze do końca czternastego wieku, uwzględniającą szerokie tło kulturowo-historyczne" - uzasadniła swój werdykt FNP. "Książka stanowi spisaną wersję wykładów prowadzonych w ciągu 30 lat przez znakomitego filozofa na wielu uniwersytetach. Wykładów opartych, zwłaszcza gdy chodzi o średniowiecze, na własnych badaniach autora" - przypomniano.

  Uroczyste wręczenie nagród FNP odbyło się 6 grudnia 2001 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Laureat tak mówił wtedy w wywiadzie dla PAP o filozofii, swojej życiowej pasji:

  "Filozofia jest zawsze potrzebna, bo jest wyrazem natury ludzkiej. Człowiek jest 'quaerens intellectum', szukającym sensu i zrozumienia. Dlatego filozofia jest rozsypana wszędzie - w medycynie, prawie, teologii, sztukach pięknych. Wielka filozofia z natury jest czynnością kontemplacyjną... Brak kontemplacyjności w życiu to przyczyna załamania się kultury i obyczajów".

 

Czy filozofia jest współczesnemu człowiekowi koniecznie potrzebna?

 Prof. Stefan Swieżawski, 2001
    "Filozofia jest nawet bardziej potrzebna dzisiaj niż kiedyś,
dlatego że bardziej niż kiedykolwiek jest potrzebna mądrość.
Właśnie w dzisiejszym rozprzężeniu potrzebna jest ta stara,
zapomniana cnota, największa cnota intelektualna - mądrość.
Mądrość operuje przede wszystkim 'simplex apprehensio',
a to jest istota kontemplacji - spokojne, dogłębne, możliwie
uniwersalne spojrzenie na daną sprawę. Brak takiego spojrzenia,
brak zrozumienia kontemplacji przyrodzonej, która jest istotna
dla artysty, rzemieślnika, pisarza, wszelkiego organizatora.
Bez tej szkoły kontemplacji gonimy w piętkę. Filozofia jest więc
potrzebna, ale jaka filozofia? W metafizyce filozofia wyzwala się
z uwięzienia w czasie i przestrzeni, dlatego osiągnięcia Platona,
Awicenny, Dunsa Szkota czy Leibniza są równie aktualnie dziś,
jak były wtedy. Filozofia ta nie starzeje się i dlatego nawrót
do niej jest absolutną koniecznością naszej epoki.
Nie tylko także ona może coś dać, ale to właśnie ona może
coś dać. Myślę, że bez tego nie rozwiążemy
wielkich problemów naszej epoki
".
Stefan Swieżawski

 

 

W opracowaniu wykorzystano depesze agencyjne KAI i PAP
(Katolickiej Agencji Informacyjnej i Polskiej Agencji Prasowej),
a także serwisy http://kiosk.onet.pl/ i www.gazeta.pl
oraz inne źródła elektroniczne i drukowane.

 

Opracowanie i redakcja: Jan Krzysztof Wasilewski


Autor: Jan Krzysztof Wasilewski
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2008, godz. 05:21 - Jan Wasilewski