Nauka / Zespół Ekspertów KUL / Eksperci / Urszula SOLER

Postawy Polaków wobec sieci 5G

Urszula SOLER | 2021-09-28

5G to kolejna (piąta) generacja sieci telefonii komórkowej, dzięki którym korzystamy z mobilnych połączeń głosowych i transmisji danych, w tym dostępu do Internetu czy aplikacji wideo. Technologia ta nie jest czymś nowym. Nie jest ani pierwszą, ani ostatnią generacją sieci mobilnych. Jest jedynie aktualizacją ścieżki technologicznej zapoczątkowanej w latach 80-tych XX w. Sieci 5G będą podstawą do innowacji dla innych branż, jak do automatyzacji produkcji, autonomicznego transportu, inteligentnych usług miejskich i inteligentnych domów, a także Internetu rzeczy, telemedycyny czy wydajnego rolnictwa. Produkty i usługi oparte na łączności 5G trzeba będzie dopiero wymyśleć. Nad wieloma z nich trwają już prace, podobnie jak nad jeszcze bardziej nowoczesną wersją 5G (kolejne pojawiają się mniej więcej co dziesięć lat) – czyli 6G, która przyniesie prawdopodobnie realną rewolucję technologiczną.

Takie cechy sieci 5G, jak większa przepustowość, zmniejszenie opóźnień i zwiększenie liczby urządzeń podłączonych do sieci nawet do 1 miliona na kilometr kwadratowy, przyczynią się do wzrostu konkurencyjności i innowacyjności gospodarki. Wykorzystanie sieci sensorów, czy autonomicznego transportu i robotyki ma wesprzeć rozwój Przemysłu 4.0. Technologia 5G, odpowiednio dostosowana do wymagań militarnych, będzie również wykorzystywana do celów wojskowych, zmieniając współczesne pole bitwy i zapewniając przewagę używającym jej jednostkom (monitoring zdrowia, rozpoznanie pola bitwy czy autonomiczne roboty bojowe). Sieć 5G, a jeszcze bardziej usługi zbudowane z jej wykorzystaniem, ułatwią życie ludzi. Nierównomierny rozwój tych sieci i opóźnienia przyczynią się do powstawania nierówności i mogą skutkować ponownym wykluczeniem cyfrowym sporych obszarów w Europie.

Strategiczny charakter sieci 5G może być jednym z powodów, dla których technologia ta stała się przyczyną tak zwanej „zimnej wojny o technologie” (cold war on tech) oraz wojny informacyjnej, opartej w dużym stopniu na dezinformacji. Po raz pierwszy w historii sektora telekomunikacyjnego technologia łączności stała się przedmiotem tak szerokiej wojny handlowej i gry geopolitycznej. W rezultacie bezpieczeństwo sieci 5G stało się elementem agend politycznych krajów europejskich w obszarze interwencji polityki w gospodarkę. Istnieją dwa główne powody, dla których inwestycje w budowę sieci 5G są w Europie konieczne. Pierwszy z nich to konkurencyjność gospodarcza Europy względem reszty świata, drugi to dostęp obywateli do usług cyfrowych nowej generacji. Te dwa aspekty w sposób bezpośredni są związane z konkurencją globalną o korzyści z rozwoju tzw. Przemysłu 4.0, a co za tym idzie – o wzrost gospodarczy i nowe miejsca pracy.

5G jest równocześnie elementem dyskusji politycznych skupionych wokół bezpieczeństwa technologicznego oraz „wojny o technologie” oraz wojny informacyjnej, podsycanej przez działania dezinformacyjne. W ich wyniku także w Europie narastają protesty społeczne, których uczestnicy domagają się całkowitego zakazu 5G. Coraz częściej ich działania nie ograniczają się tylko do agitacji słownych, ale także do aktów niszczenia infrastruktury krytycznej. W ostatnich miesiącach w Europie mamy do czynienia z falą podpaleń masztów. W dużej mierze akcje te są wynikiem wspomnianej wyżej dezinformacji, jednak istotny jest też brak powszechnej wiedzy na temat korzyści, jakie sieć 5G może nam wszystkim dać. O ile kwestie związane z przeciwdziałaniem dezinformacji są już adresowane przez coraz większą grupę zespołów cywilnych i wojskowych, w tym przez Komisję Europejską, o tyle niestety jak dotąd Komisja Europejska w dokumentach stanowiących podstawę do wdrażania 5G w Europie nie zajęła się tym, jak uzyskać społeczną akceptację dla 5G i nie zaproponowała żadnych działań służących edukacji technologicznej społeczeństw w Europie. Ten brak społecznej akceptacji, który spowodowany jest w dużym stopniu niewiedzą i strachem, może wpłynąć na tempo rozwoju 5G, a tym samym spowolnić rozwój gospodarczy Europy, w tym Polski, i cofnąć jej pozycję w międzynarodowym wyścigu gospodarczym.

Aby zbadać i zrozumieć poziom wiedzy Polaków dotyczącej nowych technologii oraz ich akceptację dla rozwijającej się technologii 5G badacze z kilku polskich uczelni, przede wszystkim z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, na zlecenie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji przeprowadzili na reprezentatywnej próbie respondentów badanie dotyczące postaw Polaków wobec pola elektromagnetycznego oraz nowych technologii. Efektem badania jest opublikowany we wrześniu tego roku raport, w którym głos zabrali eksperci zarówno z nauk społecznych, jak i inżynierskich.  Stanowi on punkt wyjścia do dyskusji i debaty społecznej na temat zjawiska pola elektromagnetycznego oraz technologii telekomunikacyjnych, które także to zjawisko wykorzystują. Pozwala odpowiedzieć na pytanie – jaką wiedzę na temat pola elektromagnetycznego posiadają Polacy, czego się obawiają i jaką rolę w rozwoju społeczno-gospodarczym przypisują technologiom – przede wszystkim technologii 5G. W zamierzeniu autorów badania, jego wyniki mogłyby stanowić w przyszłości podstawę kształtowania programów informacyjnych i edukacyjnych mających na celu rozwój wiedzy społecznej w zakresie zjawiska PEM oraz nowych technologii.

Tego typu działania edukacyjne są konieczne, gdyż w niezwykle dynamicznie zmieniającym się świecie, w którym rozwój technologiczny przebiega w niespotykanym dotąd w historii tempie, dostęp do wiedzy o nowych technologiach, ich oddziaływaniu na środowisko oraz umiejętność interpretowania danych i informacji, stanowią podstawę kształtowania naszej świadomości o nowych zjawiskach. Te z kolei - świadomość i nastawienie użytkowników technologii – determinują skalę i zakres przyszłego wykorzystywania technologii. Obecny i przyszły rozwój technologii wykorzystujących naturalne i sztuczne pole elektromagnetyczne jest uzależniony od dwóch podstawowych czynników. Pierwszy z nich to wpływ poziomu wiedzy technologicznej na rozwój technologii, drugi to adaptacja i akceptacja technologii przez społeczeństwo. Jak wiemy z historii, istotnym elementem adaptacji każdej innowacji jest etap odrzucania technologii. Jego przyczyną jest często dostrzegane potencjalne niebezpieczeństwo, które zastosowana technologia może przynieść. Z problemem tym na przykład zetknęli się zarówno twórcy odbiornika telewizyjnego, wynalazcy elektryczności czy samochodu. Chcąc zapobiec w przyszłości podobnym sytuacjom związanym z rozwojem technologii, konieczne jest budowanie świadomości społecznej w zakresie postrzegania zarówno pozytywnych, jak i negatywnych skutków danej technologii i to w perspektywie długookresowej.

 

 

Urszula Soler
Kontakt

urszula.soler@kul.pl