Rektor KUL: gościnność jest bezcenna, nawet gdy nieraz skromniejsza

Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski oraz Zarząd Fundacji Rozwoju KUL spotkali się z uchodźcami z Ukrainy, którzy mieszkają  w akademiku Filii KUL w Stalowej Woli. To blisko sto osób, które znalazły schronienie przed wojną.

Spotkanie poprowadził pełnomocnik Filii KUL, dr hab. Michał Wyrostkiewicz, prof. KUL, który podkreślił, że od początku konfliktu zbrojnego Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II wspiera  materialnie, oraz duchowo obywateli Ukrainy. Wskazał, że dużą rolę w najtrudniejszym czasie odegrał Bank Pomocy KUL, którego koordynatorem był dr Wojciech Wciseł, pełnomocnik rektora ds. komunikacji. – Patrząc na Was dostrzegam, że czujecie się tu dobrze. Korzystajcie z naszej gościnności i dzielcie się waszą kulturą. Pomagając Wam uczymy się wrażliwości na drugiego człowieka, który w jednej chwili musiał w obawie o utratę życia uciekać ze swego kraju – mówił rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Goście z Ukrainy mieli również okazję bliżej poznać uczelnię. Akademia Nowoczesnych Mediów i Komunikacji KUL zaprezentowała dwa filmy przybliżające historię, działalność  i ofertę edukacyjną  uniwersytetu, w tym Filii KUL w Stalowej Woli. – To był dla bardzo wzruszający czas. Dziękujemy za dobro, wrażliwość i każdy gest solidarności z nami – powiedziała w imieniu uchodźców Krystyna, jedna z uczestniczek spotkania.

W imieniu Zarządu Fundacji Rozwoju KUL, głos zabrał mecenas Tomasz Ośko. Podkreślił on, że organizacja od początku wojny nie pozostaje obojętna  i w optymalny sposób stara się reagować na potrzeby osób z Ukrainy. To między innymi posiłki dla wolontariuszy Banku Pomocy KUL oraz doposażenie akademików w meble, koce oraz pościel.
Spotkaniu towarzyszył okolicznościowy poczęstunek, a po nim zwiedzanie kampusu Filii KUL.