Kontakty kontra dokumenty – co daje przewagę?

Coraz częściej mówi się o networkingu zarówno w środowisku akademickim, jak i w świecie zawodowym. Nie jest to jedynie modne hasło ani pogoń za imponującą liczbą znajomych. Networking oznacza przede wszystkim umiejętność tworzenia i pielęgnowania relacji opartych na wzajemnym wsparciu oraz wymianie doświadczeń.
Na pozór drobne sytuacje – rozmowa przy kawie, wspólna praca nad projektem podczas zajęć czy udział w warsztatach – mogą stać się początkiem wartościowej sieci znajomości. Z biegiem czasu właśnie te kontakty przynoszą wymierne efekty w karierze zawodowej.

Dlatego już w trakcie studiów dobrze jest zaangażować się w networking. To okres, w którym studenci spotykają osoby o odmiennych perspektywach i różnych umiejętnościach. Takie otoczenie sprzyja współpracy oraz otwiera drogę do kolejnych przedsięwzięć. Siła i różnorodność zbudowanej sieci sprawiają, że networking staje się jednym z elementów pozwalających znaleźć pracę po ukończeniu studiów.

5 inicjatyw studentów, które osiągnęły globalny sukces

Networking przynosi najlepsze efekty wtedy, gdy spotykają się ludzie otwarci na nowe idee, o zbliżonych pasjach i zdolni do porozumienia bez względu na różnice. Dlatego właśnie uczelnie stają się doskonałą przestrzenią do tworzenia więzi – to w akademikach czy podczas zwyczajnych rozmów na przerwie rodzą się pomysły, które później obejmują cały świat. Wielkie przedsięwzięcia często zaczynały się od studenckich spotkań. Pierwszym kapitałem tych inicjatyw nie były środki finansowe, lecz sieć znajomości. Poniżej pięć przykładów firm udowadniających, że studenckie kontakty potrafią przełożyć się na globalne marki:

  • Microsoft – technologiczny lider
    Trudno dziś znaleźć miejsce pracy czy nauki, w którym nie korzysta się z Windowsa i Office’a – programów, które zmieniły sposób funkcjonowania biur i szkół. Historia tej firmy zaczęła się od wspólnej pasji Billa Gatesa i Paula Allena do informatyki. Jeszcze w trakcie studiów postanowili połączyć siły i stworzyć przedsiębiorstwo, które przybliży komputery zwykłym ludziom. Upór i konsekwencja sprawiły, że Microsoft urósł do rangi jednego z największych koncernów technologicznych na świecie.

  • Facebook – najpopularniejsza sieć społecznościowa
    Dziś miliardy użytkowników korzystają z tej platformy, aby utrzymywać relacje, publikować posty i tworzyć społeczności. Początek był jednak lokalny – Mark Zuckerberg wraz z kolegami z akademika przygotował serwis przeznaczony wyłącznie dla studentów Harvardu. Z czasem projekt przekroczył mury uczelni i rozwinął się w globalny fenomen.

  • Google – wyszukiwarka numer jeden
    Codziennie miliardy zapytań trafiają do Google, które dla wielu osób stało się podstawowym sposobem na zdobywanie informacji. Pomysł zrodził się w trakcie studiów Larry’ego Page’a i Sergeya Brina na Uniwersytecie Stanforda. Ich badania nad uporządkowaniem zbiorów danych zaowocowały projektem, który całkowicie odmienił internet.

  • Dropbox – narzędzie pracy w chmurze
    Obecnie należy do najczęściej używanych usług pozwalających przechowywać i udostępniać pliki. Drew Houston i Arash Ferdowsi, studiując na MIT, szukali prostego sposobu na uporządkowanie własnych materiałów. Z tej potrzeby powstało rozwiązanie, które szybko wyszło poza kampus i stało się podstawą nowoczesnej pracy w chmurze.

  • Reddit – globalne forum dyskusji
    To jedna z największych platform internetowych, skupiająca setki milionów użytkowników. Jej historia sięga akademików Uniwersytetu Wirginii, gdzie Steve Huffman i Alexis Ohanian stworzyli przestrzeń do swobodnej wymiany poglądów. Projekt przyciągnął uwagę inwestorów z Y Combinator i rozwinął się w miejsce, które dziś wyznacza kierunki internetowych debat.

Akademickie początki polskich biznesów

Opowieści o światowych korporacjach potrafią rozbudzić wyobraźnię, lecz przykłady udanych przedsięwzięć opartych na sieci kontaktów można znaleźć znacznie bliżej. Nie trzeba przenosić się do Doliny Krzemowej, aby zbudować projekt o dużym zasięgu – wystarczy wykorzystać znajomości nawiązane podczas studiów.

Dobrym dowodem na to jest Brainly, które narodziło się w Krakowie. Kilku studentów zauważyło, że młodzi ludzie chętnie wspierają się w odrabianiu lekcji. Z tej obserwacji wyrosła platforma edukacyjna, z której dziś korzystają miliony uczniów i studentów w wielu krajach. Ciekawą historię opowiada również Base, system CRM stworzony przez studentów z Wrocławia, a następnie przejęty przez firmę Zendesk. Z kolei DocPlanner, czyli jeden z największych polskich start-upów medycznych, pokazuje inną stronę tego okresu. Choć przedsiębiorstwo nie powstało w ramach uczelnianych projektów, to więzi i zaufanie budowane między znajomymi ze studiów okazały się kapitałem, który później przełożył się na rozwój wspólnej firmy.

Wskazówka dla studentów

Najciekawsze pomysły rodzą się często na zajęciach, w pracy czy nawet w mieszkaniu. Wystarczy zastanowić się, co można udoskonalić, a następnie omówić ideę ze znajomymi z roku. W takich rozmowach i wymianie doświadczeń pojawiają się koncepcje, które mogą stać się podstawą przyszłego przedsięwzięcia.

Dlaczego jedni przekuwają znajomości w kontakty zawodowe, a inni nie?

Networking nie polega wyłącznie na obserwowaniu znajomych w mediach społecznościowych czy gromadzeniu adresów mailowych. Największą rolę odgrywają relacje oparte na trwałych podstawach, które w przyszłości mogą przynieść realne efekty. Właśnie w czasie studiów pojawia się okazja do kształtowania takiej sieci, bo wtedy spotykamy najbardziej zróżnicowane grono osób nastawionych na rozwój i zdobywanie wiedzy. Co zatem wzmacnia więzi i sprawia, że kontakty stają się wartościowe? Oto trzy elementy, które nadają im siłę:

  • Zaufanie – w środowisku akademickim szybko okazuje się, komu można powierzyć zadanie. Terminowość, rzetelne podejście i gotowość do wspierania innych sprawiają, że zyskujesz opinię osoby godnej wiary. To właśnie takim ludziom częściej oferuje się współpracę. W świecie biznesu zaufanie ma ogromne znaczenie, ponieważ partnerzy i klienci wolą nawiązywać relacje z kimś sprawdzonym.

  • Wspólne doświadczenia – osoby, które przechodziły podobną drogę edukacyjną lub zawodową, szybciej znajdują porozumienie. Podobne spojrzenie na wyzwania, swobodna komunikacja i wymiana historii ułatwiają budowanie więzi, które mogą zaprocentować w przyszłości.

  • Wiedza i inspiracje – okres studiów gromadzi osoby o rozmaitych zainteresowaniach i umiejętnościach. Dyskusje, realizacja projektów i dzielenie się własnymi obserwacjami prowadzą często do odkrywania nowych perspektyw. W biznesie takie spotkanie różnych punktów widzenia staje się źródłem innowacyjnych pomysłów oraz przewagi nad konkurencją.

Networking na studiach – od czego zacząć

Nie odkładaj budowania sieci kontaktów na później. Z raportu CBOS wynika, że Polacy od lat wskazują znajomości i relacje jako ważny element w zdobywaniu pracy. Czas studiów to moment, który sprzyja poznawaniu osób mogących w przyszłości stać się współpracownikami, wspólnikami lub wsparciem w zawodowych wyzwaniach. Możesz zacząć działać od razu:

  • Dołącz do organizacji studenckich i kół naukowych – spotkasz ludzi o podobnych pasjach, nauczysz się współpracy w grupie i korzystania z doświadczeń innych osób

  • Bierz udział w konferencjach, warsztatach i wydarzeniach na uczelni – to okazja do nawiązania pierwszych profesjonalnych relacji i zaprezentowania swoich umiejętności szerszemu środowisku.

  • Angażuj się w działania online – LinkedIn, grupy tematyczne w mediach społecznościowych czy fora branżowe pozwalają pokazać się światu, wymieniać doświadczenia i docierać do ludzi o podobnych zainteresowaniach.

  • Podejmuj praktyki i staże – nawet krótkotrwałe doświadczenia zawodowe pozwalają poznać osoby z branży, zyskać przydatne kontakty i nabrać pewności w relacjach zawodowych.

Networking nie powinien przypominać zdobywania kontaktów w nadziei na szybki zysk. Chodzi o tworzenie autentycznych więzi, które w przyszłości mogą otworzyć drzwi do wymarzonej pracy lub stać się początkiem własnego biznesu. Nie musisz ograniczać się jedynie do zawodowych kontekstów – szczere przyjaźnie, partnerskie relacje i wspólne spędzanie czasu poza uczelnią sprawiają, że późniejsza współpraca układa się znacznie lepiej.

Podsumowanie

Studia nie sprowadzają się jedynie do przygotowań przed egzaminami. To okres, w którym dobrze zwrócić uwagę na ludzi spotykanych na korytarzach, w bibliotekach czy podczas zajęć. To właśnie te znajomości mogą w przyszłości odegrać istotną rolę w twojej karierze. Historie powstania Facebooka, Google czy Reddita pokazują, że wiele przedsięwzięć o światowej skali zaczynało się od relacji zawartych w murach uczelni. Buduj swoją sieć kontaktów już dziś angażując się w projekty studenckie i rozmawiając z osobami z różnych środowisk. Zapamiętaj – siła tkwi w relacjach. Nawet zwyczajna rozmowa w akademiku potrafi stać się punktem wyjścia do stworzenia firmy, o której zawsze marzyłeś.

 

Źródła:

 

 

 

Autor: Dorota Maj
Ostatnia aktualizacja: 25.09.2025, godz. 15:06 - Dorota Maj