Byłeś Naszym Mistrzem... Naszym niedoścignionym źródłem inspiracji i perspektyw poznawania człowieka. Uwielbiałam Twoje "Wszyscy jesteśmy chorzy, tylko nie wszyscy zdiagnozowani". Miałeś jak zwykle rację, zawsze coś się znajdzie
"Czujecie to?" Tak zwracałeś się do nas na każdym wykładzie... którego już nigdy nie poprowadzisz... Bo Ty właśnie uczyłeś nas czuć psychologię. Czuć człowieka i mieć odwagę by go odkrywać. Psychologia już nigdy nie będzie taka sama bez Ciebie, Panie Profesorze.
Niech Bóg ma w opiece Ciebie i Twoich Najbliższych.
Na zawsze w Naszych sercach
Ostatnia aktualizacja: 17.11.2020, godz. 16:52 - Emilia Zabielska-Mendyk