Wielce Szanowny Panie Rektorze,
Wysoka Rado Wydziału Filozofii,
Drodzy Absolwenci i Studenci,
Szanowni Państwo,
Modlitwą na grobach naszych Profesorów i Mszą św. odprawioną za wszystkie czcigodne osoby tworzące Wydział w przeszłości i obecnie, rozpoczęliśmy uroczystość zakończenia roku akademickiego na Wydziale Filozofii. Jego dokonania – myślę – napełniają nas zasłużoną dumą, tak w zakresie pracy naukowej, jak i dydaktycznej. Cieszymy się, że najstarszy na Wydziale kierunek "filozofia" otrzymał w br. akademickim wyróżnienie Polskiej Komisji Akredytacyjnej, jako jedyny kierunek w kraju z tego zakresu, zwłaszcza że wyróżnienie to otrzymał KUL jako jedyna uczelnia na Lubelszczyźnie. Cieszymy się, że kierunek ten, znalazł się na zaszczytnej liście 28 kierunków, prowadzonych przez wszystkie uczelnie polskie, publiczne i prywatne, które Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wesprze trzyletnią dotacją projakościową. Udało się uruchomić dwa kolejne, unikatowe w skali Polski kierunki – naukoznawstwo i etykę, które tyleż odpowiadają na pragmatycznie pojęte społeczne potrzeby i wyrastają z praktyki badawczej i dydaktycznej naszego Wydziału, co też wpisują się znakomicie misję naszego Uniwersytetu, zatroskanego o moralny wymiar ludzkiej aktywności.
Dziękujemy Panu Bogu, za przyczyną patrona naszego Uniwersytetu i bez mała przez ćwierćwiecze profesora naszego Wydziału, bł. Jana Pawła II, za potężną pomoc i obronę. Nie przestajemy wołać: Któż jak Bóg?
Nie moglibyśmy chlubić się tymi dokonaniami, gdyby nie mądra i wielkoduszna opieka władz naszego Uniwersytetu. Cieszymy się zwłaszcza, że dzięki mądrości i roztropności najwyższych władz, w tak bliski nam sposób Uniwersytet jest dalej integralną całością, a nie konglomeratem konkurujących ze sobą zawodowych uczelni. Dziękujemy Panu Rektorowi osobiście za ogromną i wieloraką pomoc okazaną nam w ciągu długich ośmiu lat sprawowania urzędu Prorektora ds. Dydaktyki i Wychowania; dziękujemy za tak istotne dla nas, a odpowiadające długiej tradycji szkoły europejskiej, docenienie filozofii jako przedmiotu misyjnego, co dostrzega się także na płaszczyźnie ogólnopolskiej i co często jest wręcz przedmiotem zazdrości. Dziękujemy za to z serca Panie Rektorze.
Jeszcze raz – wobec naszych absolwentów ich Rodziców i Gości – dziękuję z serca wszystkim pracownikom naszego Wydziału. Dziękuję najpierw kierującym naszym Wydziałem, począwszy od Pani Dziekan, której raz jeszcze gratulujemy wyboru na stanowisko Prorektora, ciesząc się, że znów przedstawiciel dumnego Wydziału Filozofii będzie uczestniczył w kolegium rektorskim; dziękuję Państwu Dyrektorom Instytutów i Koordynatorom kierunków; dziękuję Wysokiej Radzie Wydziału Filozofii, grupującej tak bogate i zróżnicowane osobowości, a mimo to podejmującej twórczą i zgodną współpracę.
Dziękuję naszym znakomitym uczonym, badaczom i dydaktykom; tym zasłużonym przez długie lata i tym z natury bardziej dynamicznym, bo młodym, pragnącym sukcesu; dziękuję za bogactwo inicjatyw, publikacji, które zyskują uznanie Ministerstwa za wyróżniające się prace habilitacyjne i doktorskie; dziękuję za wydaną w br. akademickim znakomitą Encyklopedię Filozofii Polskiej, która została wyróżniona Nagrodą Stowarzyszenia Wydawców Katolickich FENIKS 2012, a także Nagrodą im. Włodzimierza Pietrzaka.
Dziękuję pracownikom administracyjnym, rzetelnym i wytrwałym w nużącej i mało widocznej pracy; wymogi współczesnego zarządzania nauką, coraz bardziej pracochłonne, skomplikowane i technologicznie zaawansowane wymagają stałego poszerzania kompetencji, uczestnictwa w szkoleniach, nieustannej inwencji i zaangażowania oraz wymuszają rezygnację z praktyki ograniczania się do powtarzania dawniejszych procedur administracyjnych. Najserdeczniej dziękuję też za przygotowanie dzisiejszej uroczystości.
Dziękuję ogromnej rzeszy naszych cudownych Doktorantów i Studentów, zawsze z podziwem mówiących o Wydziale, mimo wielu występujących na nim ograniczeń. Dziękuję za rzetelny i podstawowy przecież trud studiowania, ale także za samodzielne organizowanie interesujących sesji naukowych czy imprez kulturalnych. Tradycyjnie studenci naszego Wydziału są też najaktywniejsi w studenckiej służbie porządkowej; są tyleż zauważalni na Uniwersytecie, co też w naszym mieście, gdy z radością dowiadujemy się, że ich osiągnięcia są wielorako nagradzane, a także że wyróżniają się na tle studentów innych uczelni, gdy potrafią się popisać umiejętnością swobodnej, dojrzałej, mądrej i pięknej wypowiedzi, potwierdzając tym wagę naszej dbałości o integralnie pojęte kształcenie i wychowanie.
Cieszę się, że na naszej uroczystości są tak ogromnie zasłużeni dla naszego Wydziału Profesorowie. Powtarzamy nieustannie, że dbamy, by sprostać Państwa osiągnięciom, by ich nie zdradzić, ale też wpisać się umiejętnie w rzeczywistość określaną przez ostatni sobór jako "znaki czasu". Cieszymy się, gdy mogą Państwo być z nas dumni.
Chciałbym także, jak najserdeczniej podziękować obecnym tu Rodzinom naszych absolwentów, zwłaszcza ich Rodzicom; to szczególnie miła dla nas obecność; Dziękuję Państwu za przyjęcie naszego zaproszenia, ale nade wszystko za to, że wspierali Państwo swych bliskich, by podjęli studia na katolickim Uniwersytecie; życzę, by teraz cieszyli się owocami tego wsparcia, nieraz może wymagającego i wyrzeczeń, by umożliwić swym córkom i synom możliwość studiowania i kształtowania charakterów pod wymagającą, ale czułą opieką Najświętszego Serca Zbawiciela, które otacza szczególną troską nasze dobre dzieła.
Promowanym zaś dzisiaj doktorom, o procedowanie czego będę prosił Pana Rektora Ferta, a także absolwentom wszystkich kierunków i stopni kształcenia, życzę, by z radością wspominając swoje studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II cieszyli się owocami gruntownego wychowania i wykształcenia w duchu chrześcijańskiego uniwersalizmu i znaleźli swoje miejsce we wspólnocie ojczystego domu, twórczo go współtworząc.
Niech mi wolno będzie na koniec przywołać, kultywowaną w naszej Uczelni pamięć o spotkaniu, które odbyło się przed dwudziestu pięciu laty, 9 czerwca 1987 roku; spotkaniu polskiego świata nauki ze sługą prawdy i miłości ojcem św. Janem Pawłem II, dziś błogosławionym, który oręduje za nami u Źródła wszelkiej prawdy i miłości. Mimo upływu ćwierćwiecza, mimo zmiany realiów społeczno-politycznych i gospodarczych, także i dziś są aktualne jego słowa; najpierw te trudne, bolesne, gdy mówił: "Mamy wielu bardzo zdolnych młodych ludzi, nie brak talentów w pokoleniu współczesnych studentów, młodych pracowników nauki, którzy zaludniają nasze uczelnie akademickie! Czy mają wszystkie warunki potrzebne do tego, aby ich studia przynosiły pełny owoc? Tu, na ziemi ojczystej? Pytanie to dotyczy teraźniejszości, wyposażenia uniwersyteckich warsztatów pracy, kontaktów z ośrodkami przodującymi w nauce światowej. Pytanie to dotyczy również przyszłości. Jakie są perspektywy tego pokolenia?".
Równocześnie jednak ze wzruszeniem konstatujemy, że jesteśmy wierni wielkiej wizji Uniwersytetu przedstawionej przez Ojca św.; Uniwersytetu, który jest wiernym sługą integralnie pojętej prawdy; Uniwersytetu podejmującego odważnie pytania, które tyleż stawia współczesna kultura, co też wyrastają z refleksji nad głębią ludzkiej natury i egzystencji. Cieszymy się, że jesteśmy wierni papieskiej idei Uniwersytetu, jako miejsca i środowiska szczególnej troski o integralne wychowanie człowieka.
Nim Jan Paweł II bowiem wypowiedział do nas nieśmiertelne wezwanie: Uniwersytecie! Alma Mater! … Służ Prawdzie! Jeśli służysz Prawdzie – służysz Wolności. Wyzwalaniu człowieka i Narodu. Służysz Życiu!, przypomniał nam o naszych zadaniach i obowiązkach: "Katolicka specyfika stanowi o atrakcyjności KUL-u w całej polskiej rodzinie akademickiej. Wyczuwa ona bezbłędnie, że tu powinno się oczekiwać nie tylko solidnej wiedzy, ale też dostępu do innego porządku prawdy, do tego specyficznego światła, jakie tajemnica Chrystusa rzuca na misterium istnienia. Stąd też potrzeba stałego wychodzenia naprzeciw potrzebom środowisk naukowych całej Ojczyzny. Dokonać tego można jedynie poprzez wyrazistość własnej postawy akademickiej i chrześcijańskiej zarazem, poprzez wrażliwość na to, co ludzkie i boskie". I dalej: "Rola, atrakcyjność katolickiego uniwersytetu wiąże się z nadzieją, że tu znajdzie się prawdziwa wspólnota łącząca profesorów, pracowników administracyjnych i fizycznych, wspólnota studentów — świadectwo żywego chrześcijaństwa; że autentyczna katolicka rodzina uniwersytecka jest miejscem nie tylko prawdy naukowej, ale i prawdy życia, przez przełamywanie różnych form słabości i zła, różnych form przeczenia prawdzie w życiu osobistym, we wzajemnym odnoszeniu się do innych, jak i w powierzchowności badań lub podejmowaniu przedmiotu dociekań nie według kryteriów poszukiwania prawdy, ale wedle pozanaukowych motywów koniunkturalnych". Niech jako życzenie wobec nas wszystkich pozostaną i te słowa: "Zachowujcie żywą świadomość, że jest to droga, którą idziecie razem z Chrystusem, że jest to droga, którą idziecie poprzez trudne "dziś" Kościoła we współczesnym świecie i w naszej Ojczyźnie, by nieść światło wiedzy i wiary, światło chrześcijańskiego życia opartego na prawdzie, tak konieczne w przygotowaniu jego chrześcijańskiego "jutra".
Dziękuję Państwu.
ks. prof. dr hab. Stanisław Janeczek
Dziekan Wydziału Filozofii
Bardzo proszę, miłego nam ogromnie, Pana Prof. Dr. hab. Józefa Ferta o życiodajne, miodopłynne słowo w imieniu władz Uniwersytetu oraz o wręczenie dyplomów doktora habilitowanego, przewodniczenie promocjom doktorskim i wręczenie dyplomów wybranym absolwentom studiów I i II stopnia oraz studiów podyplomowych.
Ostatnia aktualizacja: 12.09.2012, godz. 05:14 - Andrzej Zykubek