Nauka / Zespół Ekspertów KUL / Eksperci / Aneta BĄK-PITUCHA

Węgry łącznikiem?

Aneta BĄK-PITUCHA | 2025-08-20

Według ostatnich doniesień medialnych administracja prezydenta Donalda Trumpa planuje zorganizowanie trójstronnego spotkania przywódców USA, Ukrainy i Rosji w Budapeszcie. Spotkanie miałoby dotyczyć negocjacji, których celem będzie zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Wskazanie na stolicę Węgier jest nieprzypadkowe. Po pierwsze wynika z bliskich relacji i wzajemnej sympatii prezydenta USA Donalda Trumpa z premierem Viktorem Orbanem. Po drugie, Budapeszt jest symbolicznym miejscem, gdzie na przestrzeni ostatnich lat dochodziło do ważnych spotkań w sferze bezpieczeństwa nie tylko w wymiarze europejskim, ale także światowym. Należy przypomnieć o deklaracji wyszehradzkiej na mocy której, w 1991 roku utworzono Trójkąt Wyszehradzki, a po rozpadzie Czechosłowacji w 1993 roku, zmieniono nazwę formatu regionalnej współpracy na Grupę Wyszehradzką. Natomiast w grudniu 1994 roku doszło do podpisania porozumienia, tzw. memorandum budapesztańskiego, które dotyczyło gwarancji bezpieczeństwa dla integralności terytorialnej i niepodległości Ukrainy w zamian za pozbycie się przez nią broni jądrowej, którą przejęto po rozpadzie ZSRR. Agresja Putina na Ukrainę w 2014 roku pokazała, że porozumienie było bez znaczenia. Stąd też Budapeszt mógłby wywołać złe skojarzenia u prezydenta Ukrainy, ale i tak byłby niewątpliwie lepszym miejscem do negocjacji niż Moskwa. Stolicę Węgier wskazał Biały Dom. Natomiast Putin, podczas wystąpienia medialnego na Alasce, zaproponował Moskwę; być może tylko pół żartem, pół serio, ale wywołało to konsternację samego prezydenta Donalda Trumpa. Ostatecznie Wołodymyr Zełenski nie wyraził zgody na spotkanie w Moskwie.

Warto zaznaczyć, że lider największej partii opozycyjnej na Węgrzech Tisza, Peter Magyar zaapelował do premiera Viktora Orbana o zorganizowanie spotkania negocjacyjnego. Trzeba w tym miejscu dodać, że V. Orban jest piewcą wolności i pokoju. Jako młody człowiek, student prawa, często bywał w Polsce, gdzie przyglądał się i czerpał wzorce z kształtującego się wówczas ruchu niepodległościowego. Ruch Solidarność wywarł ogromny wpływ na kształtowanie się opozycji węgierskiej, w tym na samego V. Orbana. Jego mentorem był Wacław Felczak, polski historyk, kurier i emisariusz rządu Rzeczypospolitej Polskiej, który potem został nawet honorowym członkiem węgierskiej partii politycznej - Związku Młodych Demokratów (Fidesz).

Aneta Bąk-Pitucha
Kontakt

aneta.bak-pitucha@kul.pl