Alleluja !!

Jezus żyje !!

 

Gdy wkraczał do Jerozolimy tłumy ludzi wołały „Hosanna !!”.

Wystarczyło jednak tylko kilka dni, aby zakrzyczeli „Ukrzyżuj go !!”.

Wystarczyło tylko dwóch fałszywych świadków i garść fanatycznych aktywistów.

Wystarczyło zastraszyć i mentalnie skorumpować Piłata,

aby w tym jego teatralnym geście umycia rąk potężny Rzym,

pod pozorem zachowania spokoju i poszanowania opinii ludu   

podpisał się pod wyrokiem śmierci.

 

Gdy niósł krzyż dla naszego ocalenia – nie było reakcji.

Mijał stragany, sklepy, warsztaty – nie było reakcji, był biznes i handel.

Było nawet zniecierpliwienie – przechodzący skazaniec wprowadzał zamieszanie. 

Napotkał kilka kobiet – płakały z przerażenia i poczucia swojej bezsilności.

Pomógł Szymon – ale dopiero wtedy, gdy go przymusili.

Jedynie samotna Weronika – miała odwagę i rzuciła się na pomoc, z tym co miała.

 

Via Dolorosa to nie tylko studium Chrystusa.

To także skondensowany obraz współczesnego świata i człowieka.

Zawsze znajdzie się bohaterska Weronika i opieszały Szymon.

Pojawią się także ci, który szczerze zapłaczą, widząc swoją bezsilność.

Cała reszta, obojętna, a nawet zniesmaczona, skorumpowana – umyje ręce.   

 

Jednakże dzięki Chrystusowi i poprzez Chrystusa;

Kalwaria nie zamyka historii – ona ją pisze na nowo.

Śmierć nie kończy życia – ona wyznacza jego nowy scenariusz.

Kres nie jest końcem – on inicjuje radykalnie nowy początek.

 

Zmartwychwstanie Chrystusa to zaczątek nowej ery w dziejach świata.

Alleluja !! – to zwycięskie zawołanie wszystkich ludzi dobrej woli. 

 

    Moi Drodzy!

 

Na nadchodzące święta Wielkiej Nocy
i czas Zmartwychwstania Pańskiego
z serca życzę wiary, czyli głębokiego zaufania Bogu oraz niewzruszonej nadziei w Jego obecność i pomoc.

On jest i wczoraj i dziś.

On jest i Początkiem i Końcem.

Do Niego należy i czas i wieczność.    

 

     Ks. Jacek Łapiński

     Dziekan Wydziału Nauk Ścisłych i Nauk o Zdrowiu KUL

 

Wielkanoc 2022

 

 

Autor: Ewa Pajdowska
Ostatnia aktualizacja: 12.04.2022, godz. 12:37 - Ewa Pajdowska