Dziś na zajęciach ćwiczymy technikę zakładania wenflonów. Każda z nas nie mogła się już tego doczekać. Na razie odbywa się to na specjalnych trenażerach, sztucznych skórach i gąbkach z użyciem iluminatora naczyniowego (to taki specjalny skaner żył, który pozwala zlokalizować nawet mało widoczne naczynie krwionośne). Na początku nie robimy tego tak dobrze, jak wyszkolone pielęgniarki, ręce się trzęsą…. ruchy lekko nieskoordynowane☺, ale bardzo się staramy. Uważnie słuchamy uwag i podpowiedzi magistra prowadzącego zajęcia. Mamy nadzieję, że po solidnym treningu w warunkach sali demonstracyjnej będziemy przygotowane do założenia wenflonu prawdziwemu pacjentowi, wszak ćwiczenie czyni mistrza☺.

FOTOGALERIA

Autor: Ewa Pajdowska
Ostatnia aktualizacja: 04.03.2022, godz. 09:12 - Ewa Pajdowska