Spotkanie z o.prof. dr hab. Zdzisławem Kijasem OFMconv

Kapelanem Polskich Romanistów

W poniedziałek 23 listopada 2009 roku Instytut Filologii Romańskiej KUL gościł o. prof. dr hab. Zdzisława Kijasa OFMConv, rektora Papieskiego Wydziału Teologicznego św. Bonawentury – „Seraphicum” w Rzymie, relatora Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przy Stolicy Apostolskiej, wicepostulatora w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II, ale też i kapelana polskich romanistów. Przybliżył pracownikom i studentom romanistyki KUL postać błogosławionej Sancji Janiny Szymkowiak (1910-1942), beatyfikowanej przez Ojca Świętego Jana Pawła II  18 sierpnia 2002 r. na Krakowskich Błoniach, a już  19 września 2003 r. ustanowionej – dekretem Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – patronką  profesorów i studentów filologii romańskiej w Polsce.

Ojciec Profesor wyjaśnił najpierw, że Sancja została Patronką Romanistów Polskich ponieważ studiowała romanistykę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wybrała te studia, by poznać kulturę Francji i nauczyć się języka. Studia były dla niej nie celem, lecz środkiem do tego, by służyć drugiemu człowiekowi. Dzięki temu, co poznawała, zwiększała się jej wrażliwość na drugiego człowieka, na jego wewnętrzne piękno i piękno świata. Mówił następnie o jej wyjeździe do Francji i przedstawił ją na tle dzisiejszej sytuacji, kiedy wiele ludzi wyjeżdża z Polski, z tych lub innych powodów, wiedząc lub nie wiedząc dlaczego. A ona pojechała w określonym celu i zrealizowała go: pojechała tam, by nauczyć się dobrze języka i przygotować się do egzaminu magisterskiego, poznać Francję z całym jej bogactwem kultury i sztuki, poznać także ludzi i lepiej ich zrozumieć.

 

Miała możliwość pozostania we Francji, gdyż siostry zakonne u których przebywała proponowały jej miejsce w ich zgromadzeniu. Nie chciała tam jednak zostać. Znając sytuację polityczną – a było to tuż przed wybuchem wojny - dokonała wyboru: wróciła do kraju, choć nie wiedziała, co ją tutaj czeka; chciała wrócić, by swoje bogactwo wykorzystać do budowania kraju i służyć ojczyźnie poprzez swoją pracę z tym wszystkim, czego nauczyła się również we Francji.

W Polsce odkryła swoje powołanie. W 1936 roku wstąpiła do zgromadzenia zakonnego. Nie takiego, który miał swój dorobek kulturowy i materialny, lecz do takiego,  które zaczynało swoją działalność, bez prestiżu, które było wówczas mało znane. Było to działające od dwudziestu lat Zgromadzenie Sióstr Serafitek, które miały wtedy tylko jeden dom zakonny w Hałcnowie (Bielsko-Biała).

Kapelan romanistów przytoczył socjologa Z. Baumana, który określił obecną mentalność człowieka jako mentalność pragnienia. Siostra Sancja natomiast jest wzorem innej mentalności – mentalności dawania i służenia. W dzisiejszych czasach wiele osób ma nastawienie na branie, na czerpanie korzyści z instytucji, do której wchodzą. S. Sancja wchodziła do tej wspólnoty zakonnej nie po to, by czerpać od niej, lecz by włożyć swój wkład.

Ojciec Profesor zwrócił uwagę na to, że jest to kobieta, która podczas wojny, w swojej filozofii życia, wybrała pomoc drugiemu człowiekowi. Pomagała bez względu na to, czy dobry czy zły, czy to przyjaciel czy wróg. Wybrała drogę niesienia pomocy innym. Ojca Kapelana ujęła w niej chęć dialogu z każdym człowiekiem i to chciał też w swoim życiu propagować. Wykorzystał te wartości w swojej pracy, zakładając Katedrę Dialogu Kultur i Religii na Sycylii, by się jednoczyć pomimo różnic.

Życie Patronki Romanistów Polskich jest wstrząsającym świadectwem wiary i miłości do ojczyzny, do korzeni. Bł. Sancja pokazuje, że każdy ma swoje miejsce na ziemi i ona sama jest tego przykładem.

 

Dorota Śliwa

Autor: Edyta Kociubińska
Ostatnia aktualizacja: 15.12.2012, godz. 21:57 - Edyta Kociubińska