Nauka / Zespół Ekspertów KUL / Eksperci / Konrad SŁOWIŃSKI

Polsko-Rosyjskie spory o historię – ciąg dalszy

Konrad SŁOWIŃSKI | 2021-10-26

Ogromny wpływ na obecne stosunki między Polską a Rosją mają zaszłości historyczne. Współczesne związki pomiędzy tymi krajami od samego początku kształtowały się pod przemożnym wpływem doświadczeń z dziejów tych dwóch narodów. Ugruntowane dość mocno w pamięci zbiorowej znacznej części polskiego społeczeństwa wątki martyrologiczne związane z historią wzajemnych relacji obu narodów wykształciły w świadomości wielu obraz Rosji i jej mieszkańców jako kraju nieprzyjaznego a nawet wrogiego państwu polskiemu. Z kolei wśród dużej liczby obywateli Federacji Rosyjskiej Polska odbierana była jako przykład kraju nielojalnego. Państwa, które zdradziło słowiańszczyznę decydując się na chrzest z rąk Rzymu a nie z Bizancjum, dołączając w ten sposób do kręgu kultury zachodniej i przyjmując tym samym już w dawnych wiekach wartości odmienne od tych, które są bliskie Rosjanom. Do tych wszystkich wzajemnych implikacji dołączyć trzeba jeszcze jeden istotny element – krańcowo odmienną interpretację przez Polskę i Rosję wydarzeń oraz procesów historycznych, szczególnie w odniesieniu do XX w.

Te poważne różnice natury "historycznej" spowodowane rozbieżnością poglądów przede wszystkim w ocenie niektórych wątków z czasów II wojny światowej stały się przyczyną powstania na tym polu licznych nieporozumień i wzajemnych oskarżeń. Wzajemny dialog coraz częściej zaczęła zastępować seria emocjonalnych polemik odnoszących się do interpretacji historii i kwestii prestiżowych co utrudniało osiągnięcie wspólnego konsensusu i łagodzenie dawnych obciążeń. W ostatnim czasie staliśmy się świadkami kolejnej odsłony toczącego się konfliktu na tym tle, a powodem tego stała się przypadająca w tym roku 82 rocznica sowieckiej agresji na Polskę, która posłużyła przywódcom Moskwy do podjęcia kolejnej ofensywy propagandowej rosyjskiego punktu widzenia na dzieje tego konfliktu. Odnosząc się do tych wydarzeń MSZ Federacji Rosyjskiej opublikował na swych stronach internetowych informację, iż 17 września 1939 r. Armia Czerwona rozpoczęła akcję wyzwoleńczą w Polsce, w wyniku której wojska radzieckie wkroczyły na linie Curzona, nie pozwalając Wehrmachtowi zbliżyć się do Mińska. Ponadto, jak dodatkowo pisały służby dyplomatyczne FR, narody Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy miały z radością widać sowieckich żołnierzy.

Działania rosyjskiego resortu spraw zagranicznych rozpatrywać należy jako kolejny element zainicjowanej i prowadzonej od 2000 r. przez W. Putina „nowej polityki historycznej” Federacji Rosyjskiej zmierzającej do minimalizowania bądź usprawiedliwiania najtrudniejszych momentów historii tego państwa. Odnosi się to przede wszystkim do II wojny światowej odgrywającej kluczową rolę w działaniach Kremla, ze względu na wciąż rozbudowywany mit bohaterskiego ZSRR – kraju przedstawianego jako główna siła antyfaszystowskiej koalicji i architekt powojennego ładu pokojowego. Mit, na który nie może paść żaden negatywny cień. Ten kult pamięci związany z wydarzeniami minionej wojny odgrywa w obecnej polityce Moskwy ważny element budowania tożsamości narodowej Rosjan. Dlatego też nie może on pozostawiać miejsca dla tragicznych wydarzeń, które miały miejsce za sprawą Związku Radzieckiego, m.in. takich jak kwestia sowiecko-hitlerowskiej zmowy i wynikłych z tego konsekwencji. Reasumując należy stwierdzić, iż spory o historię stały się we współczesnych czasach jednym z głównych tematów debaty w stosunkach polsko-rosyjskich i biorąc pod uwagę konflikty jakie one generują zapewne będzie tak także i w przyszłości.

Konrad Słowiński
Kontakt

konrad.slowinski@kul.pl