Aktualności / Wydarzenia

39. rocznica śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego

39. rocznica śmierci kard. Wyszyńskiego

 

Gdyby nie epidemia już tylko dni dzieliłyby nas od uroczystej beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, absolwenta, wielkiego kanclerza i protektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. O związkach kard. Wyszyńskiego z naszym uniwersytetem przypomina aula w Gmachu Głównym, która nosi jego imię, a także pomnik na dziedzińcu, który upamiętnia dwóch wielkich Mocarzy Wiary związanych z KUL – św. Jana Pawła II i właśnie kard. Wyszyńskiego. Wyrazem pamięci społeczności akademickiej KUL będzie dziękczynna Msza św. za dar życia i dzieło kardynała Wyszyńskiego, która zostanie odprawiona w Kościele Akademickim 28 maja 2020 r. o godz. 19.00.

 

Kard. Wyszyński na KULKs. Stefan Wyszyński studiował na KUL prawo kanoniczne w latach 1924-1929. W czerwcu 1929 r. uzyskał doktorat na podstawie rozprawy „Prawa rodziny, Kościoła i państwa do szkoły”. W czasie studiów prowadził duszpasterstwo Bratniej Pomocy KUL oraz Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Akademickiej „Odrodzenie”.

 

Kierownikiem duchowym ks. Wyszyńskiego podczas studiów doktoranckich był ks. Władysław Korniłowicz - ówczesny dyrektor konwiktu dla duchowieństwa studiującego na KUL, współtwórca dzieła dla niewidomych w Laskach. Pod jego wpływem ukształtowała się duchowość przyszłego Prymasa Polski.

 

W 1946 r. Pius XII mianował ks. Stefana Wyszyńskiego biskupem ordynariuszem diecezji lubelskiej. Sakrę biskupią przyjął 12 maja 1946 r. na Jasnej Górze z rąk kard. Augusta Hlonda. Ks. Stefan Wyszyński jako biskup lubelski pełnił funkcję Wielkiego Kanclerza KUL (1946-1948). Przez blisko trzy lata musiał zmagać się z niełatwymi problemami związanymi z odbudową uczelni po zniszczeniach wojennych. W tym czasie prowadził też wykłady z katolickiej nauki społecznej. Za jego sprawą powstał Wydział Filozofii Chrześcijańskiej i rozpoczęto prace nad Encyklopedią Katolicką.

 

W 1948 r. bp Stefan Wyszyński został podniesiony do godności Kard. Wyszyński na KULarcybiskupa gnieźnieńskiego i warszawskiego, Prymasa Polski, a w 1953 r. został mianowany kardynałem. Insygnia kardynalskie odebrał dopiero w maju 1957 r., ponieważ wcześniej władze komunistyczne odmówiły mu paszportu.

 

Prymas Polski osobiście przewodniczył Komisji Episkopatu do spraw KUL i czuwał nad bezpieczeństwem uczelni w trudnych czasach komunizmu. Wierzył w misję uniwersytetu katolickiego w Polsce, wielokrotnie brał udział w uroczystościach uczelnianych, często wraz z kard. Karolem Wojtyłą.

 

W 1953 r. kard. Wyszyński został aresztowany przez władze komunistyczne jako wróg Polski Ludowej i do jesieni 1956 r. przebywał w kolejnych miejscach odosobnienia. Przyczyną uwięzienia był sprzeciw prymasa wobec ataków na Kościół i próby jego podporządkowania państwu. W memoriale przesłanym władzom PRL padły słynne słowa: „Rzeczy Bożych na ołtarzu cesarza składać nam nie wolno. Non possumus! (Nie możemy)”.

 

Kard. Stefan Wyszyński był aktywnym uczestnikiem obrad Soboru Watykańskiego II. Brał udział w czterech konklawe: w 1958, 1963 oraz w sierpniu i październiku 1978

Kard. Wyszyński na KUL

 roku. Podczas tego ostatniego papieżem został wybrany kard. Karol Wojtyła, metropolita krakowski. Scenę powitania papieża i prymasa podczas pierwszej audiencji dla Polaków 23 października 1978 r. przedstawia pomnik na dziedzińcu KUL.

 

W listopadzie 1978 r. KUL świętował 60-lecie powstania. „Zgodnie z programem opracowanym przez Senat miało nas być dzisiaj dwóch: przy ołtarzu Kardynał Karol Wojtyła a ja na ambonie. Wybaczcie, że przyjechałem sam. Dlaczego – dobrze wiecie” - powiedział kard. Wyszyński na początku homilii w kościele akademickim KUL. Była to jedna z ostatnich wizyt prymasa na uniwersytecie.

 

Kard. Wyszyński zmarł 28 maja 1981 roku. Przez 32 lata był przywódcą Kościoła katolickiego w Polsce i obrońcą chrześcijańskiej tożsamości narodu. Jako niekwestionowany autorytet moralny oraz współtwórca przemian demokratycznych w Polsce po śmierci otrzymał miano Prymasa Tysiąclecia. 2 października 2019 r. zakończył się jego proces beatyfikacyjny, rozpoczęty 30 lat wcześniej z inicjatywy Jana Pawła II.