Aktualności / Wydarzenia

Eksperci o Unii Europejskiej i USA w kontekście agresji Rosji wobec Ukrainy

Rosyjski myśliwiec SU-35 w lociePolityka Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych wobec groźby inwazji Rosji na Ukrainę była tematem spotkania ekspertów KUL w Lublinie, UJ w Krakowie oraz UMK w Toruniu. Gościem webinarium, które odbyło się 26 stycznia, był także dr Oleksii Polegkyi z Centrum Dyplomacji Publicznej w Kijowie, który przedstawił perspektywę Ukraińców w związku z narastającym zagrożeniem ze strony Rosji.

W ostatnich tygodniach Federacja Rosyjska, która od 2014 r. wspiera separatystów na wschodzie Ukrainy, rozmieściła na granicach z tym krajem prawie 130 tys. żołnierzy wojsk lądowych, powietrznych i marynarki wojennej. W ocenie Kijowa, także wielu analityków wojskowych, stanowi to realną groźbę rosyjskiej agresji na Ukrainę. W reakcji przywódcy USA i Wielkiej Brytanii, a także państw Unii Europejskiej, w tym Polski, Niemiec, Francji, Włoch oraz przedstawiciele NATO grożą Rosji ostrymi sankcjami.

Ekspert z KUL dr Andrzej Szabaciuk z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji, także z Instytutu Europy Środkowej w Lublinie, pytany o obecną politykę UE wobec Ukrainy pozytywnie ocenił to, że wspólnota nie zmienia wobec niej swojej dotychczasowej polityki wsparcia.

– To sukces Unii Europejskiej, że pomimo olbrzymiej presji Rosji na Ukrainę – prowadzonej przecież nie tylko w ostatnich tygodniach czy miesiącach, ale już od aneksji Krymu w 2014 roku – polityka wspierania Ukraińców nie zmienia się i jest kontynuowana, również w obecnych, bardzo trudnych uwarunkowaniach międzynarodowych – podkreślił dr Szabaciuk, przypominając, że polityka UE prowadzona jest w ramach Partnerstwa Wschodniego (obecnie z tego programu realnie korzysta Ukraina, Mołdawia i Gruzja, których władze deklarują orientację prozachodnią).

Ekspert z KUL zwrócił uwagę na potencjalne sankcje ze strony UE wobec Rosji, które zostaną wdrożone w sytuacji, gdyby prezydent Władimir Putin zdecydował się na eskalację agresji wobec Ukrainy. Przypomniał też, że mimo różnych interesów państw UE, to niedawno ich ministrowie spraw zagranicznych spotykali się w Brukseli i jednomyślnie ostrzegli Rosję, że poniesie poważne konsekwencje, jeżeli zdecyduje się na atak na Ukrainę.

– Ukraińcy zwracają uwagę, że lepsze byłoby wprowadzenie sankcji jeszcze przed agresją Rosji, by ją maksymalnie do tego zniechęcić. To nierealne oczekiwanie, ale gdyby doszło do wojny, to możemy być pewni, że Zachód nie pozostanie bierny i nie pozostawi Ukrainy samej – dodał dr Szabaciuk.

O obecnych nastrojach w Ukrainie opowiadał dr Oleksii Polegkyi, który w Kijowie współkieruje Centrum Dyplomacji Publicznej. – Jestem trochę sceptyczny co do pełnej inwazji Rosji na Ukrainę. Nie ma co do tego podstaw militarnych, bo siły, które Rosja zgromadziła przy granicach nie są wystarczające, żeby podbić całą Ukrainę. Rosjanie wykorzystują je jako narzędzie szantażu i do permanentnego wywoływania destabilizacji – zaznaczył. Jako przykład przejawów takie destabilizacji wymienił m.in. osłabienie ukraińskiej waluty i tworzenie problemów w energetyce, co ma – w zamierzeniu Kremla – przełożyć się na kryzys polityczny.

Dr Polegkyi zwracając uwagę, że Ukraina nie jest podmiotem obecnych „rozgrywek” Rosji i może jedynie reagować na zmieniającą się sytuację, jednocześnie ocenił, że żądania Moskwy wobec Zachodu są absurdalne. Władze Rosji domagają się gwarancji nierozszerzania NATO na Wschód, zwłaszcza o Ukrainę, a także wycofania infrastruktury Sojuszu Północnoatlantyckiego do stanu sprzed 1997 roku.

– Rosjanie grają z Zachodem w ten sposób, że podwyższają stawkę, a potem korzystając z sytuacji otrzymują coś mniejszego, o co im właśnie chodzi. I już mają pierwsze skutki pozytywne np. zwiększenie sprzeczności pomiędzy poszczególnymi krajami Zachodu – dodał ekspert z Kijowa.

W dyskusji wzięli udział również dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernia w Toruniu, która omówiła m.in. intencje Rosji wobec Ukrainy i Zachodu oraz dr Tomasz Pugacewicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, który z kolei przedstawił perspektywę amerykańską.

Spotkanie ekspertów, które poprowadził prof. KUL, dr hab. Tomasz Stępniewski – ekspert Instytutu Europy Środkowej w Lublinie i „Team Europe” Komisji Europejskiej, zorganizowała Katedra Teorii Polityki i Studiów Wschodnich Instytut Nauk o Polityce i Administracji KUL wspólnie z Fundacją Konrada Adenauera w Polsce, Instytutem Europy Środkowej oraz „Team Europe” przy Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce, Europe Direct Lublin i Towarzystwo Nauki i Kultury „Libra”.