Nauka / Zespół Ekspertów KUL / Eksperci / Mirosław WRÓBEL

Kim byli Trzej Królowie? Biblijne przesłanie uroczystości Objawienia Pańskiego

Mirosław WRÓBEL | 2022-01-05

Relacja na temat przybycia do Betlejem „mędrców ze Wschodu” po narodzeniu Jezusa znajduje się tylko w Ewangelii według św. Mateusza (Mt 2,1-12). Uważniejsza lektura tego tekstu pozwala na stwierdzenie, że Ewangelista nie podaje ich tożsamości jako królów. Nieznana jest także ich liczba, ani dokładne miejsce ich pochodzenia.

Ewangelista Mateusz na ich określenie używa greckiego rzeczownika „magoi”, który oznacza mędrców lub kapłanów, biegłych w wykładaniu snów, w różnych tajemnych naukach, zwłaszcza w astrologii. W wielu przekładach nie używa się więc nazwy „królowie ze Wschodu”, ale „mędrcy ze Wschodu” lub „magowie ze Wschodu”. Dopiero od końca X wieku – zaczęto ich przedstawiać jako królów w koronach na głowie. Tekst Ewangelii Mateusza nie określa ściśle ich liczby: „Oto mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali, gdzie jest nowo narodzony Król żydowski?” (Mt 2,1b-2a). Na podstawie ilości złożonych darów – przyjmuje się, że było ich trzech, chociaż w apokryfach i w starożytnej ikonografii spotykamy się także z liczbą sześciu, siedmiu czy nawet dwunastu. Średniowieczny autor Beda Czcigodny w komentarzu do Ewangelii św. Mateusza przedstawia ich jako królów trzech ówcześnie znanych mu kontynentów – Afryki, Azji i Europy. Imiona – Kacper, Melchior i Baltazar – pojawiają się dopiero w późniejszych apokryfach i w ikonografii średniowiecznej.

W narracji Ewangelii św. Mateusza mowa jest o gwieździe, która wskazuje mędrcom ze Wschodu drogę do Betlejem: „Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon” (Mt 2,2b). W starożytnych komentarzach gwiazda jest interpretowana jako znak Chrystusa – króla Chwały, któremu oddają pokłon narody pogańskie reprezentowane przez mędrców. Stosując symbolikę gwiazdy Ewangelista Mateusz, który pisał swoje dzieło do wyznawców Jezusa pochodzenia żydowskiego mógł nawiązywać do znanego im z Tory Mojżeszowej proroctwa Balaama utożsamiającego gwiazdę z przyszłym Mesjaszem. Proroctwo to zawarte jest w Księdze Liczb: „Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska: Wschodzi Gwiazda z Jakuba, a z Izraela podnosi się berło” (Lb 24,17). Jest bardzo prawdopodobne, że św. Mateusz tekst w swojej Ewangelii o przybyciu mędrców ze Wschodu prowadzonych przez światło gwiazdy (Mt 2,1-12) ukazał jako wypełnienie proroctwa Balaama. O wyraźnym nawiązywaniu w narracji pierwszej Ewangelii do tekstów starotestamentalnych świadczy odpowiedź udzielona przerażonemu królowi Herodowi przez arcykapłanów i uczonych dotycząca miejsca narodzin Mesjasza: „Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak zostało napisane przez Proroka: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela»” (Mt 2,5-6). Widać tu wyraźne nawiązanie do tekstu proroka Micheasza, który żył w VIII wieku przed Chr. (por. Mi 5,1).

Ewangelia Dzieciństwa (Mt 1-2) pod względem gatunku literackiego może być zaliczana do midraszu, w którym autor wykorzystywał idee, symbole i obrazy zawarte w Starym Testamencie do przekazania swoim odbiorcom zbawczego orędzia. Balaam był  pogańskim prorokiem znad Eufratu, czyli, z perspektywy Żydów, ze Wschodu. Wieki później mędrcy ze Wschodu wschodzącą gwiazdę postrzegali jako znak narodzin króla żydowskiego. W innych miejscach Nowego Testamentu – w Ewangelii św. Łukasza – Jezus jest nazywany „Słońcem Wschodzącym z wysoka” (Łk 1,78), a w Apokalipsie – „Gwiazdą Świecącą poranną” (Ap 22,16). Gwiazda wschodząca jest światłem rozbłyskującym w mroku. Ta gwiazda zapowiada nowy dzień, nadejście poranka, uwolnienie spod władzy ciemności. Gwiazda jest znakiem nadziei dla wszystkich, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają. Gwiazda zwiastuje każdemu człowiekowi, że pojawiła się Światłość prawdziwa, którą jest Jezus Chrystus. On sam mocno podkreśla swoją tożsamość jako „Światłość świata” (J 8,12; 9,5). Prawdę tę eksponuje mesjański poemat o czterech nocach, który znajduje się w Targumie Neofiti 1 do Księgi Wyjścia. Tekst ten ukazuje zbawcze działanie Boga w historii ludu wybranego w obrazie czterech nocy. Podczas pierwszej nocy opisanej jako noc stworzenia - Słowo Pana (Memra Adonai) zostaje ukazane jako Światłość: „Pierwsza noc: wtedy Pan objawił się nad światem, aby go stworzyć. Świat był bezkształtny i pusty i ciemność rozciągała się nad powierzchnią otchłani. A Słowo Pana było Światłością i świeciło. I nazwał ją Pierwszą Nocą” (TgN Wj 12,42). Tekst ten pozwala lepiej zrozumieć Prolog w Ewangelii św. Jana, w którym stwórczy i zbawczy Logos jawi się jako Światłość: „W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła… Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi” (J 1,4-5.9). W tym kontekście najważniejszym orędziem uroczystości Objawienia Pańskiego jest to, że Jezus Chrystus objawia się jako Gwiazda świecąca, której światłość przezwycięża wszelkie ciemności i zło.  To zbawcze działanie Jezusa - Światłości nie ogranicza się tylko do świata żydowskiego, ale jest skierowane dla wszystkich narodów. Tak jak mędrcy ze Wschodu jesteśmy zaproszeni do wdzięcznej i pełnej radości adoracji Pana, który jest w stanie rozświetlić wszystkie mroczne zakamarki naszej egzystencji: „Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; padli na twarz i oddali Mu pokłon” (Mt 2,10-11a). Ich adoracja połączona jest z ofiarowaniem darów: „I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę” (Mt 2,11). Dary przez nich złożone mają znaczenie symboliczne. Pewien styk intertekstualny można zauważyć z opisem proroka Izajasza na temat pełnej blasku i chwały Jerozolimy, do której zmierzają narody i królowie przynosząc dary i wielbiąc Pana: „Bo oto ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok spowija ludy, a ponad tobą jaśnieje Pan, i Jego chwała jawi się nad tobą. I pójdą narody do twojego światła, królowie do blasku twojego wschodu… Zaleje cię mnogość wielbłądów - dromadery z Madianu i z Efy. Wszyscy oni przybędą z Saby, zaofiarują złoto i kadzidło, nucąc radośnie hymny na cześć Pana” (Iz 60,2-3.6). Złoto ofiarowane Dzieciątku Jezus może odnosić do Jego godności królewskiej. Kadzidło używane w świątyni jerozolimskiej może symbolizować Jego godność kapłańską, a mirra używana do balsamowania zmarłych ciał mogła zapowiadać zbawczą śmierć Jezusa, która otworzyła bramy wieczności. Dary złożone Jezusowi przez mędrców ze Wschodu stanowią zachętę dla każdego człowieka do ofiarowania Królowi ludzkich serc tego wszystkiego, co w życiu najcenniejsze. Tylko taka postawa rodzi prawdziwy pokój i radość serca.

 

                                                                      

 

 

Mirosław Wróbel
Kontakt

miroslaw.wrobel@kul.pl