Na KUL o wojnie Rosji z Ukrainą

– Nie ma wątpliwości, że wojna Rosji z Ukrainą jest punktem zwrotnym w historii świata – podkreśliła prorektor KUL ds. studentów, doktorantów i rozwoju dr hab. Beata Piskorska, prof. KUL, otwierając międzynarodową konferencję naukową „Wojna Rosji z Ukrainą: stan i perspektywy rok po agresji”. Spotkanie odbywa się na KUL 24 lutego – dokładnie w pierwszą rocznicę pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Prorektor KUL zwracając uwagę, że zwrot dotyczy także dziejów stosunków międzynarodowych, m.in. ze względu na zakwestionowanie założeń dotyczących bezpieczeństwa, podkreśliła też, że agresja Rosji przyniosła światu wiele zagrożeń, w tym dotyczących użycia broni nuklearnej czy też związanych z kryzysem energetycznym.

– Mimo że to wydarzenie o charakterze globalnym, to jednak nie można zapominać o tym, że najbardziej cierpi Ukraina i naród ukraiński, który został bezpośrednio dotknięty agresją zbrojną – dodała.

Konferencja, która rozpoczęła się o godz. 10 w Centrum Transferu Wiedzy na KUL (sala CTW 113) jest również dostępna online.

– Dziś trwa 365 dzień inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Dokładnie o godz. 4 rano czasu polskiego, 24 lutego 2022 roku, wojska rosyjskie rozpoczęły atak na terytorium Ukrainy. Spotykamy się w rocznicę tego ataku, aby porozmawiać, jak wygląda Ukraina dziś, rok od wybuchu wojny, jakie konsekwencje wywołała agresja dla ładu międzynarodowego w Europie i na świecie i jakie rysują się też perspektywy. Ale będziemy rozmawiać także o skutkach politycznych i prawnych wojny dla ludności cywilnej – powiedziała z kolei dr hab. Elżbieta Szczot, prof. KUL, która pełni także funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Studiów Europejskich, współorganizatora konferencji.

– Chcielibyśmy wyraźnie podkreślić, że agresja Rosji na Ukrainę była pogwałceniem porządku międzynarodowego obowiązującego przez długi czas. Znowu stanęło przed nami widmo wojny, a debata publiczna została zdominowana właśnie przez ten temat. Nawet takie tematy jak zmiana klimatu i kryzys gospodarczy odchodzą w cień i myślimy o adekwatnej odpowiedzi na ten konflikt – powiedział David Gregosz, który jest dyrektorem Biura Fundacji Konrada Adenauera w Polsce. Dodał też, że reakcja międzynarodowa na agresję Rosji wobec Ukrainy napawa go optymizmem, biorąc pod uwagę odporność demokracji na świecie wobec autorytaryzmu.

„Wojna Rosji z Ukrainą: stan i perspektywy rok po agresji” to międzynarodowa konferencja naukowa, podczas której badacze m.in. z Polski i Ukrainy, także przedstawiciele Wojska Polskiego, zastanawiają się nad obecną architekturą bezpieczeństwa w Polsce i na świecie.

– Nasza konferencja organizowana jest 24 lutego, a więc dokładnie rok po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na niepodległą Ukrainę. To ważny powód, by pochylić się na wielowymiarowymi zmianami jakie zachodzą w przebudowie architektury bezpieczeństwa, nie tylko w naszym regionie oraz w Europie, ale także i na świecie – zapowiadał dr Grzegorz Tutak, koordynator kierunku bezpieczeństwo narodowe i współorganizator konferencji.

Dyskusji poddano m.in. wymiar polityczny, prawny i militarny trwającego konfliktu zbrojnego. – Przedstawione zostanie wsparcie dla Ukrainy i rola w tym państw Zachodu: Polski, Niemiec czy USA, a także organizacji międzynarodowych Unii Europejskiej i NATO – zaznaczył ekspert, dodając, że specjaliści mieli także za zadanie omówić także zmianę stylu przywództwa politycznego UE czy status uchodźców wojennych w Polsce. W konferencji wzięli udział nie tylko przedstawiciele środowiska naukowego, ale także przedstawiciele wojska, zagraniczni prelegenci.

Wydarzenie zorganizowano we współpracy m.in. z Polskim Towarzystwem Studiów Europejskich, Fundacją Konrada Adenauera, Instytutem Nauk o Polityce i Administracji KUL, Stowarzyszeniem Edukacji i Badań Międzynarodowych ERIA.

Pełnoskalowa rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego ubiegłego roku. Wcześniej, w 2014 roku, Rosja nielegalnie zajęła Krym.