Aktualności / Wydarzenia

Prorektor A.Zadroga: cała rodzina, nie tylko małżeństwo, jest powołana do świętości

Gdzie, jak nie na KUL, mamy mówić o tym, że cała rodzina, nie tylko małżeństwo, jest powołana do świętości. Znakomity przykład znajdujemy w błogosławionej rodzinie Ulmów – zauważył prorektor ds. misji i cyfryzacji dr hab. Adam Zadroga, prof. KUL otwierając obrady konferencji poświęconej rodzinie Ulmów.

Przed 80 laty, 24 marca 1944 r., niemieccy żandarmi za ukrywanie Żydów zamordowali w Markowej na Podkarpaciu dziewięcioosobową rodzinę Ulmów. Zbliżająca się rocznica tego wydarzenia stała się inspiracją do zorganizowania 12 marca 2024 na KUL konferencji poświęconej rodzinie, którą papież Franciszek w ubiegłym roku wyniósł do chwały ołtarzy, ogłaszając jej członków błogosławionymi.

Podczas otwarcia konferencji „Błogosławiona rodzina Ulmów inspiracją do świętości współczesnej rodziny” prodziekan ds. studenckich Wydziału Teologii KUL ks. dr hab. Mirosław Brzeziński, prof. KUL zwrócił uwagę na szczególny aspekt świętości Ulmów, który wyrażał się w trosce o ludzkie życie. – Małżonkowie Wiktoria i Józef nie tylko troszczyli się o swoje dzieci, ale oddali życie za tych, którzy byli prześladowani w czasie II wojny światowej – przypomniał.

Choć życie Ulmów nie różniło się od codzienności innych rodzin z Markowej, to, jak zauważył ks. dr Paweł Gałuszka z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, charakteryzowała je otwartość na życie. Jak podkreślał, dzieci będące owocem miłości małżonków, są darem nie tylko dla rodziny, ale także dla społeczeństwa. Dlatego śmierć błogosławionych wpisywała się w szerszy plan okupantów odbierania przyszłości narodowi. – Kościół beatyfikując ich, pokazał, że ich ofiara miała głęboki sens nie tylko z perspektywy religijnej, ale także z perspektywy narodu – mówił, dodając, że także w życiu współczesnych rodzin z pozoru nieważne trudy i wyrzeczenia mogą mieć wartość, którą nie zawsze od razu można dostrzec.

Przypomniał także nauczanie papieża Franciszka, który w adhortacji apostolskiej «Gaudete et exsultate» o powołaniu do świętości w świecie współczesnym, napisał: „Przeciwieństwem świętości nie jest przede wszystkim życie grzeszne, lecz «zadowalanie się życiem przeciętnym, rozwodnionym i pustym». Być chrześcijanami oznacza przyjąć od Boga dar życia pięknego, pełnego sensu, pełnego smaku”. Życie rodziny Ulmów stanowi przykład realizacji tak rozumianej świętości, rozwijanej w codziennym życiu.

Wiktoria i Józef Ulmowie byli mieszkańcami czteroipółtysięcznej wsi Markowa w dzisiejszym województwie podkarpackim. Podczas okupacji niemieckiej, zapewne pod koniec 1942 r., udzielili schronienia ośmiorgu Żydom: pięciu mężczyznom, dwóm kobietom i dziewczynce. W wyniku denuncjacji za pomoc udzieloną Żydom cała rodzina poniosła śmierć z rąk niemieckich żandarmów.

Ulmowie byli nie tylko pierwszym polskim małżeństwem, które zostało beatyfikowane, ale także w historii Kościoła pierwszym małżeństwem beatyfikowanym wraz z siedmiorgiem ich dzieci, w tym także najmłodszym, które przyszło na świat w chwili męczeństwa matki. Ich życie przybliża opublikowana przez Wydawnictwo KUL książka „Zabili nawet dzieci. Ulmowie, męczeńska rodzina, która pomagała Żydom”.