Nikt dziś nie kwestionuje przemożnego wpływu mass mediów i mediów najnowszej generacji na rozwój współczesnej kultury i cywilizacji. Ten wpływ bardzo często utożsamiany jest z zagrożeniem dla rozwoju osobowości człowieka, dla jego komunikacji z drugim człowiekiem, dla jego miejsca w świecie rozumianym dziś chociażby jako globalna wioska[1]. A przecież można widzieć mass media w perspektywie korzyści płynących od człowieka dla człowieka, choćby jako daru dla niego samego i otoczenia, w którym komunikuje się z innymi, dorasta i następnie realizuje siebie i swe zamierzenia.

 

[...]

 

Rozumienie mass mediów jako przestrzeni medialnej, w której media są darem osoby względem drugiej osoby czy wspólnoty osób, upoważnia do określenia jej jako personalna. To jest droga, którą winny podążać mass media. Przez analogię do słów Ojca Świętego Jana Pawła II z encykliki Redemptor hominis, że człowiek jest drogą Kościoła, możemy śmiało powiedzieć, że człowiek winien być drogą mass mediów.

To szczególne miejsce człowieka w procesie komunikacji płynie z ontyczno-egzystencjalnego faktu, iż jest on osobą; zaś sam proces komunikowania, jak sugeruje Communio et progressio w nr 11, jest takim przekazem osoby, który prowadzi do wspólnoty osób. W ostatnim Orędziu Jana Pawła II na XXXIX Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu pt. „W służbie wzajemnego zrozumienia między narodami” czytamy, iż podstawową zasadą etyczną jest stwierdzenie: „osoba ludzka i wspólnota ludzka są celem i miarą stosowania środków społecznego przekazu; komunikacja musi przebiegać od osoby do osoby i służyć integralnemu rozwojowi osób” (nr 4). Media nie mogą być kierowane do anonimowej publiczności, czy publiczności pojmowanej wręcz jako fikcji czy klienteli [2].

Jest więc człowiek Kimś szczególnym w przestrzeni medialnej i „nie może zagubić właściwego sobie miejsca wśród tego świata, który sam ukształtował”[3].

 

 

[1] Por. M. McLuhan, Understanding Me. Lectures and Interviews, Toronto 2005, M. Drożdż, Osoba i media. Personalistyczny paradygmat etyki mediów, Tarnów 2005.

[2] Por. P. Sorlin, Mass media, Wrocław 2001, s. 38-47; D. Chaney, Fiction and ceremonies, London 1979.

[3] K. Wojtyła, Osoba i czyn, s. 70.

 

 

Autor: Jarosław Jęczeń
Ostatnia aktualizacja: 02.05.2014, godz. 09:49 - Jarosław Jęczeń